Dyżurny puckiej policji odebrał telefon z informacją, że w kierunku Władysławowa jedzie prawdopodobnie pijany kierowca lexusa. Opisywany pojazd został zatrzymany przez funkcjonariuszy z drogówki. Okazało się, że siedzący za kierownicą 58-latek rzeczywiście był pijany. Grozi mu więzienie.
- Do zdarzenia doszło w czwartek (13 kwietnia) o godzinie 16:40. Dyżurny puckiej policji odebrał wówczas telefon z informacją, że w kierunku Władysławowa jedzie prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca lexusa. Natychmiast wysłano tam policjantów z drogówki, którzy zauważyli opisywany pojazd na ul. Myślisza we Władysławowie, tam też zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę. Badanie alko-testem potwierdziło podejrzenie, 58-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego miał w organizmie przeszło promil alkoholu – relacjonuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku.
Stróże prawa zatrzymali mężczyznę i przewieźli go na komendę. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy, a pojazd odholowano na policyjny parking.
- Wkrótce 58-latek zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności – podsumowuje oficer prasowy.
Przy okazji tego zdarzenia policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego, aby w przypadku zauważenia osób lub pojazdów, które ich zdaniem stwarzają zagrożenie na drodze, niezwłocznie informowali o tym policję pod numerem alarmowym 997 lub 112.