Ukradli dwie butelki wódki i potrącili policjanta

Będący po służbie policjant zauważył w jednym z gdyńskich marketów spożywczych mężczyznę próbującego ukraść alkohol. Funkcjonariusz postanowił zatrzymać złodzieja, wskutek czego został potrącony przez samochód. Ostatecznie sprawców udało się jednak złapać, grozi im do 10 lat więzienia.

• Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu. Funkcjonariusz gdyńskiej drogówki, będąc po służbie, robił zakupy w jednym z tamtejszych marketów spożywczych. W pewnym momencie zauważył, jak młody mężczyzna kradnie dwie butelki wódki – relacjonuje podkom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Policjant natychmiast zaalarmował o fakcie ochroniarza sklepu, z którym wspólnie próbował zatrzymać sprawcę kradzieży. Złodziejowi, z łupem w rękach, udało się jednak wybiec ze sklepu i wsiąść do zaparkowanego w pobliżu samochodu, w którym czekał na niego kierowca.

• Wówczas policjant został potrącony przez odjeżdżających sprawców, wskutek czego doznał złamania nogi – dodaje rzecznik prasowy.

Funkcjonariusz zapamiętał jednak numery rejestracyjne samochodu, którym uciekali złodzieje i przekazał tę informacje dyżurnemu gdyńskiej policji. Dzięki temu już po kilkunastu minutach złodzieje zostali zatrzymani przez umundurowany patrol.

Sprawcami okazali się dwaj 20-letni mieszkańcy Gdyni. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej, za co grozi do 10 lat więzienia. Decyzją sądu obaj trafili na dwa miesiące do aresztu. Śledczy sprawdzają, czy na koncie zatrzymanych nie ma innych czynów o podobnym charakterze.