Najpierw włamał się do odkurzacza przemysłowego, a później ukradł z wnętrza dwanaście złotych. Ostatecznie pijany 28-latek z Gdańska został zatrzymany przez policję. Firma oszacowała straty na około tysiąc złotych. Sprawcy grozi do 10 lat więzienia.
W chwili zatrzymania 28-latek był nietrzeźwy, miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci znaleźli przy nim 12 złotych oraz śrubokręt.
Ten sam mężczyzna został zatrzymany przez policjantów także dwa tygodnie wcześniej, podczas włamania do remontowanego budynku, z którego próbował ukraść narzędzia budowlane. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem usłyszał wówczas zarzut. Kolejny zarzut włamania i kradzieży 28-latek usłyszał w czwartek (16 lutego). Grozi mu do 10 lat więzienia.