01.04.2016 12:52 0 Dariusz Jankowski Rzecznik prasowy Tytani Wejherowo
Po dwóch tygodniach przerwy, wejherowscy szczypiorniści w końcu wracają na ligowe parkiety. W najbliższą sobotę, Tytani zmierzą się z silną ekipą Energetyka Gryfino. Rywal w ostatniej kolejce pokonał AZS Bydgoszcz i na pewno do końca sezonu będzie chciał powalczyć o dodatkowe punkty.
Termin: sobota 02.04.2016 godz. 17.00. Hala ZS nr 1 Wejherowo ul. Śmiechowska 36
Zdaniem trenera żółto – czerwonych, Pawła Paździochy, najważniejsze w tym spotkaniu to nie popełniać głupich błędów: - Mecze z Gryfinem zawsze były bardzo widowiskowe. Niestety w ubiegłej rundzie ulegliśmy na ich terenie jedną bramką (przyp.red 29:30) i byliśmy bardzo źli na siebie za tamte błędy. Tym razem nie możemy pozwolić rywalowi na rozwinięcie skrzydeł i grania pod ich dyktando. Uczulam chłopaków na treningach, że Energetyk będzie chciał mocno powalczyć i że musimy być maksymalnie skupieni przez całe sześćdziesiąt minut. Jeśli zagramy na naszym stałym poziomie to powinniśmy spokojnie wygrać i na to oczywiście liczę, bo cały czas walczymy o jeszcze lepszą lokatę w tabeli.
Spotkanie to mogło by mieć dodatkowy smaczek, ponieważ spotkać się mieli dwaj najlepsi strzelcy w lidze, Wojciech Dadej oraz Tomasz Bartoś. Mogło, ale niestety nie będzie. Bartoś za otrzymanie w zeszłym spotkaniu czerwonej kartki, został dodatkowo ukarany przez PWZPR absencją na jeden mecz ligowy. Dlatego, choć w osłabieniu, Tytani zapowiadają mecz walki i grę o zwycięstwo.
Początek spotkania w Wejherowie o godzinie 17.00.