Dwóch kierowców tego samego dnia, uderzyło w ten sam słup oświetleniowy. Do tej nietypowej serii zdarzeń doszło w Wejherowie przy ulicy Puckiej. Obydwaj kierowcy uciekli z miejsca zdarzenia.

- Albo stylizowana lampa ustawiona na ulicy Puckiej jest pechowa, albo niektórzy kierowcy mają problemy z wykonywaniem podstawowych manewrów. Nie wiadomo. Ale jedno jest pewne, że w tym samym dniu dwóch różnych kierowców uderzyło swoimi pojazdami w słup tej samej latarni - informuje wejherowska straż miejska.
Okazuje się, że żaden z kierowców nie przyznał się do winy, obydwaj odjechali z miejsca zdarzenia.

- Kierowca z województwa łódzkiego mógł liczyć na bezkarność, bo pewnie nie wiedział, że teren jest monitorowany. Nie da się jednak zrozumieć postępowania mieszkanki Wejherowa, która na pewno wie, że rejon jest monitorowany, a prawda i tak wyjedzie na jaw - dodaje straż miejska.
Na podstawie zeznań świadków funkcjonariusze ustalili kim są osoby podejrzane o zniszczenie latarni. Słup stylizowanej lampy zostanie najprawdopodobniej wymieniony.