W ubiegłym tygodniu w Luzinie znaleziono zwłoki 33-letniego mężczyzny, mieszkańca gminy. Okazuje się, że doszło do zabójstwa, a podejrzanego o jego dokonanie zatrzymano w minioną sobotę. - Mężczyźni znali się od wielu lat, doszło między nimi do nieporozumienia na tle rozliczeń finansowych - wyjaśnia Lidia Jeske z Prokuratury Rejonowej w Wejherowie.

W zagajniku leśnym w Luzinie znaleziono ciało mężczyzny, które przekazano do prosektorium. Śledztwo wszczęto 14 października, w tym samym dniu odbyła się sekcja zwłok. Okazuje się, że do morderstwa mogło dojść kilka dni wcześniej.
Na miejscu zdarzenia obecny był lekarz biegły medycyny sądowej, a wszystkie czynności nadzorował prokurator.

Nóż, będący narzędziem zbrodni, trafił wprost w tętnicę udową. Dzisiaj (20 października) odbyło się specjalne posiedzenie aresztowe, podejrzany o morderstwo mężczyzna najprawdopodobniej zostanie zatrzymany na okres trzech miesięcy.