Śmigłowiec ratował mężczyznę z urazem głowy

fot. GDYŃSKA BRYGADA LOTNICTWA MARYNARKI WOJENNEJ

Załoga śmigłowca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej ewakuowała dzisiaj rano (wtorek, 20 października) członka załogi promu Wawel. Mężczyzna doznał urazu głowy i uskarżał się na silny ból, dlatego został przetransportowany na ląd.

We wtorek rano załoga śmigłowca ratowniczego Mi-14PŁ/R otrzymała informację, że na pokładzie promu Wawel płynącego z Nynäshamn do Gdańska znajduje się mężczyzna, który doznał urazu głowy. Maszyna dowodzona przez kpt. pil. Dariusza Sionkowskiego wystartowała z lotniska w Darłowie o godzinie 7:25. Lot w kierunku jednostki znajdującej się ponad 30 mil morskich (około 60 kilometrów) na północ od Rozewia trwał 53 minuty - informuje kmdr ppor. Czesław Cichy, specjalista oficer prasowy z Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Na miejscu pracowała również jednostka Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa m/s Bryza, jednak złe warunki pogodowe nie pozwoliły załodze na transport chorego.

Załoga śmigłowca po dotarciu w rejon akcji niezwłocznie przystąpiła do wykonania manewru zawisu nad promem. Następnie przy wykorzystaniu dźwigu opuszczono ratownika, który przygotował chorego do podjęcia przy pomocy noszy. O godzinie 8.45 zakończono operację podjęcia mężczyzny, a załoga rozpoczęła lot w kierunku lądu. Po 22 minutach lotu śmigłowiec wylądował na lotnisku w Gdyni Babich Dołach, gdzie poszkodowany, wciaż przytomny, został przekazany personelowi karetki pogotowia - dodaje kmdr ppor. Czesław Cichy.

W tym roku to już 26. akcja ratownicza z udziałem załogi śmigłowca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.