Nieruchomości, lokaty czy złoto - jak bezpiecznie inwestować?

Polacy chcą inwestować bezpiecznie. Dla prawie połowy badanych najważniejsze jest właśnie bezpieczeństwo, a nie duże zyski. Okazuje się, że najchętniej inwestujemy w nieruchomości, lokaty oraz złoto – jak wynika z badań przeprowadzonych przez Mennicę Wrocławską oraz Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS.

• Złoto na polskim rynku jako produkt inwestycyjny pojawiło się dość niedawno. W tej chwili taka inwestycja postrzegana jest przez większość Polaków coraz częściej jako bardzo bezpieczna. Złoto, do którego trzeba mieć cierpliwość jest bardzo wdzięcznym instrumentem, nie gwarantuje zysków, ale w czasie najlepiej przenosi wartość pieniądza – tłumaczy w wywiadzie dla newsrm.tv Michał Tekliński, prezes zarządu Mennica Wrocławska, Grupa Goldenmark.

Zdaniem ekspertów, był czas na rynku złota, w którym zyski można było rozliczać z miesiąca, na miesiąc, jednak takie sytuacje zdarzają się niezmiernie rzadko i są bardzo niebezpieczne. Szybko wzrastająca wartość tego drogocennego metalu prowadzi do "nadmuchania bańki", która później pęka i nagle traci na wartości.

• Polski rynek złota rośnie od 2010 roku. Wtedy zaczynaliśmy od sprzedaży 4 ton rocznie, teraz jest to już dwukrotnie więcej. Fenomen złota polega także na tym, że po pierwsze może je kupić każdy, w różnych gramaturach i cenach, a gwarantuje ono posiadaczowi bezpieczeństwo. Na złocie w dłuższej perspektywie czasu właściwe się nie traci. Zdarzają się wahania na rynku, jednak złoto jest bardzo bezpiecznym środkiem, który przenosi wartość pieniędzy w czasie - dodaje Michał Tekliński.

Jednak owe bezpieczeństwo niemal wyklucza, a na pewno w bardzo dużym stopniu ogranicza, możliwość pomnażania kapitału. Jest to szczególnie zauważalne w czasach rekordowo niskich stóp procentowych.

Na przestrzeni ostatnich lat w ankietowani przyznają, że najważniejsze jest „bezpieczeństwo środków”, a na drugim miejscu plasują „gwarancję zysków”. Zdaniem ekspertów, świadczy to o wzroście świadomości finansowej Polaków.