21.10.2015 15:23 0 Redakcja
Tym razem organizatorzy mieli sprowadzić 20 ton jabłek. Akcja zapowiadana była na piątek (23 października) na godzinę 12:00, ponownie na puckim rynku. Jak informują urzędnicy, inicjatywa jednak się nie odbędzie.
Urzędnicy zapowiadali, że tym razem owoców nie zabraknie, ponieważ zwiększono ilość jabłek, a także zmieniono sposób ich rozdawania. Ostatnia inicjatywa, która odbyła się 30 września, cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców. Z początku pomysłodawcy obawiali się, że owoców nie uda się rozdać, jednak mieszkańcy zbierali się na rynku już na godzinę przed oficjalnym rozpoczęciem akcji. Ostatecznie sześć ton jabłek zniknęło w niespełna trzy minuty.
Nie obyło się jednak bez problemów, dlatego tym razem na puckim rynku miało być kilka stanowisk oferujących różne ilości owoców. Urzędnicy zapowiadali również, że każdy mieszkaniec będzie mógł zabrać ze sobą satysfakcjonującą ilość jabłek.