13.10.2015 12:30 0 redakcja/KWP Gdańsk
W Kowalach zatrzymano 30-latka, u którego policjanci znaleźli prawie dwa kilogramy dopalaczy. Mężczyzna usłyszał zarzuty sprowadzenia zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób i został aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Zabezpieczone substancje zostały przekazane do badań. Okazało się, że są to tak zwane nowe dopalacze, będące zamiennikiem narkotyku. Wartość czarnorynkowa zabezpieczonych substancji to ponad 200 tysięcy złotych.

To kolejna realizacja gdańskich kryminalnych, którzy na początku października w Gdyni zatrzymali innego 30-latka, w którego samochodzie znaleźli trzy kilogramy dopalaczy.
Za popełnienie przestępstwa sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób grozi do 8 lat pozbawienia wolności.