24.09.2015 15:23 0
Oszust na wnuczka wpadł na gorącym uczynku po tym jak zgłosił się do 45-letniej gdańszczanki po odbiór pieniędzy dla rzekomo jej syna. Kobieta zorientowała się, że jest naciągana i poinformowała policję. Okazało się, że 26-latek oszukał również dwie inne kobiety. Za oszustwo grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Do całego zdarzenia doszło we wtorek w Gdańsku. We wtorek do jednej z seniorek mieszkających w Gdańsku zadzwonił telefon, który odebrała 45-letnia córka.
W umówionym miejscu przekazania pieniędzy funkcjonariusze zatrzymali 26-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Pracując dalej nad tą sprawą śledczy z komisariatu na Przymorzu ustalili, że 26-letni mieszkaniec Wrocławia podając się za kogoś innego w podobny sposób oszukał dwie inne gdańszczanki.
Za oszustwo 26-latkowi grozi do 8 lat pozbawienia wolności.