26.08.2015 11:50 0
Wiadomo już, że martwy wieloryb, którego udało się wczoraj (25.08) wydobyć z wody to finwal, gatunek walenia z rodziny fałdowców. Ssak ma ponad 17 metrów długości i waży około 23 tony. Obecnie trwają poszukiwania mroźni do przechowywania szkieletu wieloryba.
Jak czytamy na Facebooku - Dom Morświna, 7 sierpnia wędkarze widzieli pływającego finwala około 5 kilometrów od Kłajpedy. Taką informację podaje Litewskie Muzeum Morskie.
Wyciągnięcie wieloryba z Zatoki Puckiej okazało się nie lada wyzwaniem. Operacja była bardzo skomplikowana, ponieważ wieloryb waży ponad 20 ton, oprócz tego istniało ryzyko, że rozkładające się ciało zwierzęcia może wybuchnąć. Ostatecznie działania zakończyły się sukcesem i jeszcze tej samej nocy naukowcy rozpoczęli sekcję zwłok ssaka.
Zespół sekcyjno-preparacyjny składa się z pracowników Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, weterynarzy, wolontariuszy fokarium oraz drużyny Błękitnego Patrolu WWF. Pracami zespołu kieruje dr Iwona Pawliczka.
Wieloryb zostanie zbadany, spreparowany i zutylizowany.
[wieloryb.mp4]