Turyści z Warszawy przyjechali nad Bałtyk, by rabować

Trzech mieszkańców Warszawy w wieku 27, 30 i 37 lat odpowie za włamania do sklepów we Władysławowie. Nad morze przyjechali wraz z dziećmi, kiedy te nocą spały, oni wychodzili kraść. Teraz sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.

Sprawców udało się zatrzymać między innymi dzięki zapisowi z monitoringu jednego z okradzionych sklepów.

• Sprawcy działali w godzinach nocnych, choć we Władysławowie w ciągu sezonu ruch jest spory. Działali oni tak naprawdę nawet w obecności osób, które nie zwracały na to uwagi - wyjaśnia asp. szt. Jarosław Biały z puckiej policji.

Mężczyzn zatrzymano kilka dni po kradzieży. Poza sklepem okradli również bar gastronomiczny przy ulicy Brzozowej. Wynosili głównie alkohol i papierosy.

• Jeżeli były również jakieś pieniądze w kasie, to też je zabierali. Wszystko co można zjeść i sprzedać - dodaje asp. szt. Jarosław Biały z puckiej policji.

Sprawcy to mieszkańcy Warszawy w wieku 27, 30 i 37 lat. Do Władysławowa przyjechali na wakacje wraz ze swoimi rodzinami. Wszyscy wynajmowali kwatery na przeciwko sklepu, który potem okradli. O włamaniu pisaliśmy wcześniej tutaj.. Cała trójka była wcześniej notowana przez Komendę Stołeczną Policji.

Mężczyźni zostali aresztowani na okres trzech miesięcy, teraz grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.