W Ostrowie na terenie okolicznych działek rolniczych, bez wymaganych zezwoleń, powstało już kilkadziesiąt obiektów sezonowych przeznaczonych pod wynajem. Ich lokalizacja jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Pomimo prawnego zakazu ciągle powstają nowe budynki, a właściciele rolniczych terenów sprzedają kolejne parcele.
Sprawa dotyczy działek położonych wzdłuż kanału Czarnej Wody w okolicach ulicy Plażowej. Tereny rolnicze służyły tu dawniej do wypasu zwierząt. Obecnie jest to miejsce wypoczynku dla turystów.
Kilkuhektarowe pola podzielono na kilkadziesiąt małych działek i sprzedano pod zabudowę rekreacyjną. Zabrania tego między innymi miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i Urząd Marszałkowski, który nadzoruje teren jako obszar chronionego krajobrazu.
Skala samowoli zwiększa się od lat. Mieszkańcy postanowili więc wziąć sprawę w swoje ręce i zorganizowali zebranie wiejskie. Domagają się od instytucji, które do tej pory nie reagowały, podjęcia zdecydowanych kroków.
Teren należy do obszaru chronionego krajobrazu. Pucka prokuratura od stycznia 2013 roku do dziś prowadziła w sprawie samowoli budowlanej w Ostrowie łącznie siedem postępowań, z czego cztery zostały umorzone, jedno zawieszone, a jedno zakończyło się skierowaniem do sądu wniosku o warunkowe umorzenie postępowania. Tylko jedno postępowanie pozostaje w toku.