25.03.2015 14:02 0
W piątek wejherowscy radni podejmą uchwałę w sprawie sprzedaży udziałów wejherowskiej spółki ZUK. Jak mówili, w radiu Norda FM, skarbnik miasta i obecny prezes ZUK-u prywatyzacja spółki jest niezbędna, aby ta mogła w przyszłości funkcjonować. Zapewniali również, że pracownicy nie powinni się obawiać o swoje stanowiska, ponieważ podstawą przy sprzedaży udziałów w spółce ma być zabezpieczenie pakietu socjalnego dla załogi Zakładu Usług Komunalnych.
Prywatyzacja, jak zapewnia skarbik miasta, planowana jest nie ze względu na zły stan spółki, ale z powodu utrzymania dobrej kondycji ZUK-u w przyszłości.
Spółki prywatne mogą proponować stawki niższe niż ponoszone przez nie koszta, natomiast ZUK nie może. Według Arkadiusza Kraszkiewicza jest olbrzymie ryzyko, że jeżeli spółka nie wygra przetargu, to zostanie zlikwidowana.
Biegły wycenił spółkę na około 3 mln zł. Jednak władze zapewniają, że nie najważniejsza jest kwota, którą miasto uzyska ze sprzedaży, podstawą jest zabezpieczenia pakietu socjalnego dla pracowników.
Co dalej ze spółką? W nadchodzący piątek dowiemy się czy radni przyjmą uchwałę w sprawie ZUK-u.
Zobacz całą rozmowę, w której Piotr Lessnau rozmawia z Arkadiuszem Kraszkiewiczem i Romanem Czerwińskim: http://www.telewizjattm.pl/dzien/2015-03-24/33116-roman-czerwinski-oraz-arkadiusz-kraszkiewicz.html?play=on