15.03.2015 08:34 0 Dariusz Jankowski - Rzecznik prasowy Tytani Wejherowo

Tytani: Pewne zwycięstwo z outsiderem ligi i czek na 20 tys. zł od starosty

fot. Daniel Zaputoowicz

Przed meczem, chyba nawet najwięksi pesymiści, nie zakładali przegranej wejherowian z ostatnią w tabeli Alfą Strzelno. Oczywiście nie musieli. Żółto – czerwoni pewnie wygrali na własnym parkiecie 36:24 prowadząc do przerwy 19:12.

Podczas meczu piłkarzy ręcznych Tytanów Wejherowo z Alfą Strzelno - został oficjalnie przekazany czek na sumę 20 tysięcy złotych. Dokument, z rąk starosty Gabrieli Lisius oraz etatowego członka zarządu Jacka Thiela odbierali: prezes Remigiusz Sałata oraz wiceprezes Robert Wicon. Starostwo Powiatowe w Wejherowie od lat aktywnie wspiera Tytanów, a kwota jaką przekazali w ramach promocji powiatu została powiększona o 5 tysięcy w stosunku do ubiegłego roku.

Początek spotkania nie wskazywał na to, że będzie to łatwe spotkanie dla Wejherowian. Do 16 minuty Tytani toczyli bardzo wyrównane zawody prowadząc zaledwie 6:5. Później było już lepiej. Do bramki gości trafiali niezawodny Tomasz Bartoś oraz Krzysztof Brzeski. Swoje dwa trafienia dodał Robert Wicon i w 20 minucie Tytani prowadzili 10:6. Wówczas swoje pięć minut (dosłownie) pokazał po raz kolejny Brzeski – dokładając 4 gole i do szatni, żółto – czerwoni schodzili z przewagą 7 bramek.

Po przerwie trener Paździocha dał pograć więcej młodzieżowcom, co niestety poskutkowało w 40 minucie zbliżeniem się gości do 3 bramek. Na szczęście małe korekty w składzie, a także powrót do silniejszej obrony sprawiły, że w 53 minucie była już 10 bramkowa przewaga na korzyść Tytanów.

  • *Fajnie,że wygraliśmy, jednak najbardziej pocieszające jest to, że bardzo dużo zagrała młodzież. Niestety nie mogłem skorzystać ze wszystkich graczy, ale Ci co grali, pokazali się z dobrej strony. Ogólnie jestem zadowolony z założeń przedmeczowych. Był oczywiście jeden moment kiedy pogubiliśmy się, a goście doszli nas na trzy bramki, jednak w ogólnym rozrachunku, taktyka była udana. Musimy jeszcze popracować nad kontrą i obroną, aby w kolejnych spotkania poprawić te elementy gry - mówił po meczu Paweł Paździocha, trener Tytanów.

  • Czuję, pewien niedosyt, ponieważ liczyłem na wyższą przewagę,ale wiem, że założeniem trenera było, aby w tym meczu dłużej pograli młodzieżowcy. Fajnie ich się dzisiaj oglądało, strzelali bramki, bronili przyzwoicie, także napawa to dużą dozą optymizmu na przyszłość. Niestety nie wszystko co założyliśmy, udało się pokazać na parkiecie, troszkę zabrakło zimnej głowy, ale ogólnie cieszę się z wygranej i kolejnych dwóch punktów dla nas - dodaje Robert Wicon, zawodnik Tytanów.

  • Czuję się wspaniale, sprawiłem sobie super prezent na urodziny w postaci strzelonego gola. Uwielbiam wygrywać będąc cząstką zespołu, wiem że jeszcze muszę się dużo nauczyć, ale cieszę się,że trener nie boi się wprowadzać młodszych graczy i możemy ogrywać się w ligowych spotkaniach - mówił po meczu młodzieżowiec Tytanów, Kamil Grubba.

Ostatecznie szczypiorniści z Wejherowa wygrali różnicą 12 oczek i umocnili się na dziesiątym miejscu w ligowej tabeli. Najwięcej bramek dla żółto - czerwonych zdobywali: Tomasz Bartoś -10 oraz Krzysztof Brzeski – 8.

  • Gra do 40 minuty nie była taka zła, poziom był wyrównany, mogliśmy nawiązać kontakt. Niestety zabrakło nam determinacji i sił do walki. Mamy w składzie bardzo dużo nowych młodych graczy, którzy nie są do końca ograni, nie mniej jednak liczę że w przyszłości będziemy mieli z nich pożytek - komentuje Bartłomiej Zbytniewski, trener Alfy 99 Strzelno.

    fot. Dariusz Jankowski

    fot. Dariusz Jankowski

    fot. Dariusz Jankowski

    fot. Dariusz Jankowski

ZOBACZ ZDJĘCIA


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...