03.02.2015 08:41 0

Co czeka mężczyzn oskarżonych o morderstwo bezdomnego z Wejherowa?

fot. Straż Miejska w Wejherowie

Do Sądu Okręgowego w Gdańsku wpłynął akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom, podejrzewanym o zamordowanie bezdomnego w Wejherowie. Do zdarzenia doszło 5 lipca 2014 roku, dwa dni później w okolicach stacji SKM Wejherowo Nanice znaleziono zwłoki poszkodowanego. Zamordowanemu włożono w odbyt gałęzie. Sprawcy po dokonaniu zabójstwa przechadzali się miastem, śmiejąc się i popijając alkohol.

Akt oskarżenia obejmuje dwie osoby, którym zarzucono dokonanie zbrodni zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

  • W przypadku tego przestępstwa jest to tak zwana kwalifikowana postać zbrodni zabójstwa. Takie przestępstwo jest zagrożone karą pozbawienia wolności na okres od 12 lat. Sąd, jeżeli uzna winę, może wymierzyć karę w przedziale między 12 a 15 lat lub karę 25 lat pozbawienia wolności. Jest tak w tym konkretnym przypadku, ponieważ sprawcy popełniając przestępstwo byli młodociani. Tak więc sąd nie będzie mógł orzec w stosunku do nich kary dożywotniego pozbawienia wolności - wyjaśnia Lidia Jeske, zastępca prokuratora rejonowego w Wejherowie.

Przypomnijmy, że na początku lipca 2014 roku w zaroślach między krajową szóstką a torami kolejowymi, za skrzyżowaniem z ulicą Pucką, znaleziono zwłoki mężczyzny w stanie rozkładu. Sprawą zajęła się wówczas prokuratura. Ustalono, że doszło do morderstwa, o które podejrzani są młodzi mieszkańcy powiatu wejherowskiego.

Sprawcy mieli wyjść z jednej z dyskotek i zabić przypadkowego mężczyznę. Do śmierci doszło 5 lipca, dwa dni później znaleziono ciało mężczyzny. Został on zamordowany dla butelki piwa. Sekcja zwłok wykazała, że bezdomny miał połamane wszystkie żebra, wgnieciony gardziel oraz połamaną czaszkę.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...