Policjanci z gdyńskiej drogówki zatrzymali 27 - letniego kierowcę, który spowodował kolizję. W organizmie mężczyzny było 1,3 promila alkoholu. Zaraz po zdarzeniu kierowca próbował ukryć się w tłumie osób przyglądających się rozbitym samochodom, dzięki policyjnym ustaleniom nie uniknął jednak odpowiedzialności. Śledczy ze Śródmieścia przedstawili zatrzymanemu zarzut przestępstwa, za które grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
6 września około 21.30. na ul. Wolności doszło do kolizji drogowej. Kierujący samochodem marki Peugeot zderzył się z oplem oraz uszkodził zaparkowanego w pobliżu mercedesa. Tuż po zdarzeniu kierowca peugeota oddalił się z miejsca kolizji.
Na miejscu pracowali funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego, policyjny technik i przewodnik psa tropiącego. Policyjne ustalenia umożliwiły zatrzymanie sprawcy, który próbował ukryć się wśród osób przyglądających się skutkom drogowego zdarzenia.
27 - letni mieszkaniec Gdyni został zatrzymany. W jego organizmie było ponad 1,3 promila alkoholu. Mężczyzna poza odpowiedzialnością za spowodowanie kolizji odpowie też za jazdę pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
