Policjanci z referatu wodnego komendy miejskiej zatrzymali nietrzeźwego sternika jachtu żaglowego. 60-letni mieszkaniec Gdańska pływał po Martwej Wiśle mając w organizmie 2 promile alkoholu. Za prowadzenie jachtu w stanie nietrzeźwości usłyszał w poniedziałek zarzut. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę po południu policjanci z Referatu Prewencji na Wodach i Terenach Przywodnych komendy miejskiej wyeliminowali z ruchu wodnego nietrzeźwego sternika. 60-letni gdańszczanin pływał po Martwej Wiśle jachtem żaglowym mając w organizmie 2 promile alkoholu.
Funkcjonariusze ustalili również, że mężczyzna w przeszłości był już prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.
60-latkowi grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.