Pijana lekarka przyjmowała pacjentów w szpitalu w Pucku. O tym, że jest nietrzeźwa policja dowiedziała się od jednego z pacjentów. Okazało się, że kobieta miała trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Lekarka została zwolniona z dyżuru, wcześniej pobrano jej krew do badania. Najprawdopodobniej żaden pacjent nie ucierpiał z powodu stanu w jakim znajdowała się pani doktor. Grozi jej do trzech lat pozbawienia wolności.
Policja bada okoliczności całego zajścia.