Przeszkadzał mu hałas śmigłowca, dlatego kierował w jego stronę laser. Do 8 lat więzienia grozi mężczyźnie, który w Gnieżdżewie za pomącą lasera oślepiał pilotów helikopterów.
36-letni mężczyzna został zatrzymany na 48 godzin. Zeznał, że zrobił to, bo przeszkadzał mu hałas, który śmigłowce nocą wywoływały nad jego domem. Usłyszał zarzut narażenia na spowodowanie katastrofy lotniczej
Mężczyznę przyłapano na gorącym uczynku w poniedziałek około godziny 22, zabezpieczono przy nim 20 cm urządzenie o mocy kilku tysięcy miliwatów. Wiązkę światła mógł nim wypuszczać na odległość nawet 50 km.
Sprawcy grozi do 8 lat pozbawienia wolności. We wtorek został wypuszczony do domu, zarekwirowano mu laser i zastosowano dozór policyjny. Obecnie policja zbiera dowody w tej sprawie i przesłuchuje świadków. Materiały zostaną przekazane do prokuratury.
