75. rocznica wybuchu II Wojny Światowej

To już 75. rocznica wybuchu II Wojny Światowej. O niepokojach związanych z obecną sytuacją w wschodniej Europie podczas porannych obchodów opowiadał premier Donald Tusk.

Jak co roku o 4:45 rozpoczęły się obchody związane z wybuchem II Wojny Światowej i bombardowaniem przez niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" polskiej składnicy wojskowej na Westerplatte. Podczas tegorocznej uroczystości poza wspomnieniami o bohaterach z Gdańskiej placówki, premier Donald Tusk wspomniał o obecnej sytuacji w wschodniej Europie.

• Dziś nie czas na piękne przemówienia. Dzisiaj nie czas na prosty optymizm, bo te słowa „nigdy więcej wojny" w konfrontacji z tym, co dzieje się dziś na wschodzie Ukrainy niosą w sobie zupełnie inny ładunek. - mówi premier Donald Tusk.

W uroczystościach uczestniczyli m.in. premier Donald Tusk, minister obrony Tomasz Siemoniak oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

W Wejherowie również odbyły się uroczystości z okazji 75. rocznicy agresji hitlerowskich Niemiec na Polskę i wybuchu II Wojny Światowej.

• Ta pamięć musi trwać. Nie może być tylko odnawiana, ale musi stawać się naszym życiem i dlatego dziękuje bardzo tym wszystkim, którzy są tu zawsze żeby czuwać i modlić się – mówił podczas uroczystości ks. Prałat Tadeusz Reszka, proboszcz parafii Trójcy św.

Uroczystości rozpoczęły się przed jednostką wojskową podniesieniem Flagi Państwowej, następnie po przemówieniu, apelu poległych i salwie honorowej odbyło się składanie kwiatów. Uczestnicy złożyli również kwiaty przy kwaterze żołnierzy 1 Morskiego Pułku Strzelców na starym cmentarzu w Wejherowie.