Szósta edycja gdańskiego święta tatuażu zakończyła się koncertem hip-hopowej gwiazdy Everlast. Trójmiejską odsłonę Cropp Tattoo Konwent, która odbyła się w dniach 19/20 lipca w Centrum Stocznia Gdańska, podsumować można krótko: kilka tysięcy odwiedzających, przeszło 350 obrazów na skórze wykonanych w ciągu konwentu w tym 260 zgłoszonych do konkursu, 150 tatuatorów w tym 40 z zagranicy, 28 występów artystycznych i dwa dni znakomitej zabawy!
Przez dwa festiwalowe dni przez bramy Centrum Stocznia Gdańska przeszło kilka tysięcy osób. – W tym roku mocno rozwinęliśmy program artystyczny, w związku z czym wzrosła również cena biletów. Dlatego bardzo cieszymy się, że frekwencja dopisała. Jest to dla nas sygnał, że uczestnicy docenili nasze starania, a formuła Cropp Tattoo Konwentu rozwija się w dobrą stronę – mówi Marcin Pacześny, współorganizator konwentu.
W pofabrycznych halach Stoczni Gdańskiej przez dwa dni na 80 stoiskach prezentowało się ponad 150 tatuatorów. Wśród nich było ponad 40 artystów z Europy i ze świata m.in. z Portugalii, Hiszpanii, Włoch, Grecji, Niemiec, Szwecji, Ukrainy, Białorusi, Francji i Wielkiej Brytanii, Kolumbii, Stanów Zjednoczonych (Florydy i Houston). Dzieła zgłoszone w 8 kategoriach tematycznych oceniane były przez Jury w składzie: Zappa, Krzysztof Iwin, Bartosz Panas oraz Anabi, które nagrodziło twórców najlepszych prac. Zwycięzcami w poszczególnych kategoriach zostali:
Cropp Tattoo Konwent to nie tylko spotkanie miłośników sztuki zdobienia ciała tuszem. To również muzyka, taniec, pokazy mody, performance, graffiti i świat customowych samochodów. Największą muzyczną gwiazdą festiwalu był legendarny raper Everlast w akustycznej odłonie, ale poza nim wystąpiło też wiele innych znakomitych zespołów jak Bokka, The Meteors, czy AXMusique. W sumie na Konwencie odbyło się 12 koncertów. – Największe wrażenie zrobił na mnie występ Koffin Kats. To była istna eksplozja. Chłopaki dali z siebie 200 procent przekazując publice niesamowitą energię. Byłem pod mega wrażeniem – mówi Marcin, uczestnik konwentu.
Na scenie dj’skiej za deckami nie zabrakło tuzów światowego kalibru jak Irie, Woody, Fly, Mentalcut czy Auricom. Niespodzianką dla fanów z pewnością był spontaniczny set back2back Iriego i Fly’a, którzy rozgrzali piaszczysty dancefloor. Na miejscu nie zabrakło także performerów z Hooked Friends, którzy podnosili poziom adrenaliny podwieszając się na hakach. Zmysłowy taniec burleski zaprezentowali z kolei PinUp Candy i Jimmy Bottle. Niecodzienny pokaz DollHouse, podczas którego wytatuowane modelki wcieliły się w role porcelanowych lalek, również zachwycił widzów. W przerwach między pokazami nie lada atrakcję stanowiły customowe klasyki świata motoryzacji w strefie RodZ Factory. Uczestnicy Graffiti Jam nakręcanego przez markę Cropp upiększyli stoczniowe mury serią niepowtarzalnych obrazów. Odbył się również specjalny pokaz, w trakcie którego artyści graffiti zaprezentowali swoje umiejętności na jednym z klasycznych pojazdów RodZ Factory. Cropp Tattoo Konwent w Gdańsku był drugą po wrocławskiej z cyklu trzech tegorocznych konwencji. Kolejna odbędzie się w Katowicach w dniach 20-21 września.