Kierowca mercedesa jechał całą szerokością ulicy Malczewskiego w Sopocie, miał problemy z jazdą po swoim pasie ruchu. Policjanci z sopockiej drogówki zareagowali natychmiast i zatrzymali auto do kontroli. 20-latek był pijany, miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę o godzinie 1 w nocy. Policjanci z sopockiej drogówki patrolowali rejon ul. Malczewskiego i Al. Niepodległości, wtedy zauważyli kierowcę jadącego mercedesem. Osoba siedząca za kierownicą miała wyraźne problemy z jazdą po swoim pasie ruchu, auto jechało wężykiem, całą szerokością ul. Malczewskiego. Policjanci zareagowali błyskawicznie i zatrzymali kierowcę mercedesa do kontroli. Gdy auto bezpiecznie się zatrzymało, policjanci podeszli do kierowcy. Mężczyzna siedzący za kierownicą był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie.
Mieszkaniec powiatu kościerskiego usłyszy wkrótce zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.