Policjanci z Rumi zatrzymali na gorącym uczynku 64-letniego mężczyznę, który wybił cegłą szybę w autobusie. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Niebawem zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat.
Wczoraj policjanci prewencji z Rumi otrzymali informację o wybiciu szyby w autobusie. Natychmiast udali się na miejsce zdarzenia, gdzie rozpytali świadków o okoliczności całego zajścia. Z ustaleń poczynionych przez mundurowych wynikało, że 64-latek rzucił kamieniem w przejeżdżający obok autobus. Straty, jakie spowodował sprawca, zostały oszacowane na kwotę około 4 tys. zł. Policjanci po krótkiej penetracji terenu zauważyli mężczyznę odpowiedzialnego za wybicie szyby. Dodatkowo w trakcie sprawdzania dokumentów zatrzymanego, okazało się, że posiada także inne dokumenty, których nie jest właścicielem i nie ma prawa nimi rozporządzać.
Zatrzymany został przez mundurowych poddany badaniu alko-testem, które wykazało, że miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. 64-latek noc spędził w policyjnym areszcie.
Za popełnione przestępstwo uszkodzenia mienia grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Natomiast za kradzież lub przywłaszczenie dokumentów grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.