Już w bieżącym roku Lasy Państwowe mają przekazać do budżetu państwa 800 mln zł. To efekt styczniowej nowelizacji ustawy o lasach. Zmiany podjęte były w ekspresowym tempie, wręcz odwrotnym do przyrostu drzew, które to stanowią główny dochód lasów. Rezerwa środków przeznaczona miała być na remont dróg leśnych, a teraz trafi też na remont, ale dróg lokalnych.
Znaczną sumę pieniędzy wejherowskie nadleśnictwo uzyskuje dzięki dzierżawie gruntów leśnych na potrzeby turystyki i rekreacji oraz ze sprzedaży drewna. Na jednym hektarze sadzone jest około 10 tysięcy drzewek, z czego pełną dojrzałość osiąga jedynie trzysta z nich.
Okazuje się, że pieniądze ze sprzedaży drzewa to jedynie pozornie łatwy zarobek. Teraz znaczna część sumy z tej transakcji trafi do Skarbu Państwa.
Znaczna część z nich znajduje się w dobrej kondycji i remont nie jest potrzebny, ale nadleśnictwo ma potrzebę rozbudowy tych dróg ponieważ wysokotonażowe pojazdy potrzebują lepszej jakości dróg.
Drogi leśne będą musiały poczekać, jak zapowiada rząd, zyskają na tym drogi lokalne.