Dzięki pracy policjantów z komisariatu na Przymorzu odpowiedzialności karnej nie uniknie dwóch 18-latków. Mężczyźni w styczniu br. włamali się do ponad 20 aut, skąd ukradli m.in. akumulatory i radia samochodowe. Za popełnione przestępstwa usłyszeli już zarzuty. Śledczy będą wnioskować do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Za kradzieże z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Od pewnego czasu do policjantów z Przymorza zgłaszali się pokrzywdzeni i informowali, że ktoś kradnie z ich samochodów akumulatory. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z komisariatu. By wykryć sprawców, na miejscach zdarzeń przeprowadzano oględziny, zabezpieczano ślady, rozmawiano z okolicznymi mieszkańcami, przesłuchiwano świadków, sprawdzano każdy sygnał i każdą informację. Nad sprawą pracowano również operacyjnie, a w rejonach, gdzie dochodziło do zdarzeń lub mogło dojść, pojawiły się wzmożone patrole policjantów umundurowanych i operacyjnych.
Na efekt działań policjantów nie trzeba było długo czekać. W minioną środę ok. 2 w nocy funkcjonariusze patrolując jedną z ulic Zaspy zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy próbowali ukraść akumulator z samochodu vw transporter. Ci na widok mundurowych zaczęli uciekać. Policjanci od razu ruszyli za nimi i po krótkim pościgu zatrzymali 18-letniego gdańszczanina. W golfie, którym przyjechali obaj sprawcy, znaleziono dwa akumulatory. Okazało się, że wcześniej ukradli je z dwóch innych volkswagenów.
18-latek trafił do policyjnego aresztu, a kryminalni rozpoczęli poszukiwania drugiego z mężczyzn. Jeszcze tego samego dnia wieczorem w mieszkaniu na Oruni Dolnej kryminalni zatrzymali drugiego 18-letniego włamywacza. Przeszukując mieszkanie funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli trzy foteliki dziecięce, a w garażu zabezpieczyli kolejne akumulatory i radia samochodowe. Oprócz tego zabezpieczono znajdujące się tam także ładowarki, przewody i inne przedmioty.
Pracujący nad tą sprawą śledczy ustalili, że dwaj 18-latkowie w okresie od 19 do 29 stycznia br. wspólnie włamali się do 21 samochodów i usiłowali się włamać do jednego, które zaparkowane były na terenie Zaspy, Przymorza, Wrzeszcza oraz w rejonie komisariatu I. Z ich wnętrz sprawcy ukradli m.in. 20 akumulatorów, fotelik dziecięcy, radia samochodowe oraz głośniki. Straty poszkodowani wycenili na 9 tys. zł. Za popełnione przestępstwa mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Dzisiaj zostali też doprowadzeni do prokuratury z wnioskiem o ich tymczasowe aresztowanie.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone, że sprawcy usłyszą kolejne zarzuty, bowiem policjanci cały czas ustalają właścicieli pozostałych zabezpieczonych przedmiotów.
W przeszłości obaj 18-latkowie karani byli za kradzieże i włamania. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
KWP Gdańsk