23.08.2013 13:22 0

"Pierwszy raz" na Scenie Letniej w Orłowie. Wygraj bilety!

W tragikomicznym „Pierwszym razie” On i Ona być może się kochają. Wielokrotnie spotykają się w tej samej scenerii. Próbują do doskonałości doprowadzić wstępne okoliczności poprzedzające ich pierwsze erotyczne spełnienie. W ich rozmowach, które często przypominają zresztą równoległe monologi, brakuje jednak prawdziwego porozumienia.

Wygraj bilety na ten spektakl! Wystarczy wysłać maila na adres [email protected] z hasłem "Pierwszy raz" oraz swoim imieniem i nazwiskiem. Bilety rozlosujemy w niedzielę po godzinie 18:00. Powodzenia!

Spektakl odbędzie się 27 sierpnia o godzinie 19:00 na Scenie Letniej w Orłowie.

Kiedy grany jest spektakl?

  • 26.08, poniedziałek, godz. 19.00 
  • 27.08, wtorek, godz. 19.00 
  • 28.08, środa, godz. 19.00 

Gdzie?

  • Scena Letnia w Gdyni, plaża w Orłowie, wejście nr 17
  • dojście do Sceny od ul. Świętopełka
  • Duża Scena *Bilety: 30 zł/ 25 zł

Inspiracją do napisania Pierwszego razu były prawdopodobnie rozważania Kundery nad lekkością bytu z całą dialektyką życia jako szkicu do czegoś, czego nigdy nie będzie ze słynną pointą: Einmal ist keinmal… Ale także chęć zmierzenia się z formą słuchowiska – pierwsza wersja sztuki powstała jako tekst radiowy, skrojony według zasady kreowania zdarzenia poprzez słowo, dialog, ze szczególnym naciskiem na współpracę wyobraźni słuchającego w uprawdopodobnianiu surrealistycznych perypetii, gwałtownych zmian nastroju i nieco groteskowych postaci.

Pewna sceniczna nieodpowiedzialność tej radiowej wersji (jak też i nośny psychologicznie temat) wydała mi się niezłym zalążkiem pełnowymiarowej sztuki. Powstały kolejne sceny, zapętlenia dialogowe, postaci nabrały szybkości i jakiejś bolesnej świadomości swojej sytuacji…. Wątkiem głównym pozostała rozciągnięta w czasie do granic wytrzymałości inicjacja erotyczna, ale ten realistyczny konkret negocjowania z rzeczywistością warunków pierwszej kopulacji raczej nie jest motorem dramatu. Bardziej interesująca wydaje się bieda postaci wobec nieskuteczności ich własnych, mniej lub bardziej ukrytych narracji, marzeń, tragiczna walka o ich spełnienie – w realizacji teatralnej to właśnie może stanowić pomost do bardziej uniwersalnego sensu sztuki.

Człowiek nowoczesny nie jako wyzwolony pan samego siebie, ale jako więzień wzorców życiowej dramaturgii, w dodatku niekoniecznie autorskich…. Bo trzeba przyznać szczerze, że – choć rzadko sobie to uświadamiamy – nasz mały, prywatny teatr kochamy przeważnie bardziej niż bliźnich naszych, może więcej niż samych siebie. Ujawnianie tego mechanizmu ukrytej i często niezdrowej miłości do pewnych scen pod płaszczykiem spontanicznych rzekomo uczuć jest przypuszczalnie najciekawszym polem działania teatru oficjalnego, z prawdziwą sceną i widownią. Pierwszy raz pewnie jakoś – mniej lub bardziej udanie – wpisuje się w ten nurt, co nie zmienia faktu, że jego dramaturgia oparta jest przede wszystkim na ostrej, tragikomicznej przepychance międzypłciowej, z całym okrucieństwem i humorem wzajemnego niezrozumienia między nowoczesną ONĄ i nowoczesnym ONYM. Co jak co, ale sytuacja erotyczna zawsze była i będzie zwierciadłem swojego czasu, ze wszystkimi jego blaskami i cieniami.

Realizatorzy:

Reżyseria i opieka pedagogiczna: Grzegorz Chrapkiewicz

Autor tekstu: Michał Walczak

Obsada:

Ona - Monika Mara

On - Bartek Wesołowski

Warsztat teatralny studentów trzeciego roku Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...