Ponad tysiąc zawodniczek i zawodników z 22 państw zgłosiło się do XIX Maratonu "Solidarności". Bieg rozpocznie się w Gdyni 15 sierpnia o godzinie 10:00, a meta wyznaczona jest w Gdańsku nieopodal Fontanny Neptuna. Limit na pokonanie trasy wynosi 5 godziny i 30 minut. Akces uczestnictwa można jeszcze zgłosić na linii startu w środę i w czwartek w godzinach porannych. Na trasie imprezy nastąpią czasowe utrudnienia w ruchu samochodowym.
Do 10 sierpnia zgłoszenia były przyjmowane drogą internetową. - Zapisały się 1023 osoby - informuje Małgorzata Leśniewicz, kierownik organizacyjny maratonu.
Na liście startowej są przedstawiciele aż czterech kontynentów z 22 państw! W Trójmieście zamierzają biegać reprezentanci: Wielkiej Brytanii, Litwy, Norwegii, Niemiec, USA, Kenii, Hiszpanii, Chin, Rumunii, Turcji, Egiptu, Szwecji, Holandii, Białorusi, Ukrainy, Włoch, Finlandii, Irlandii, Estonii, Węgier, Czech i oczywiście Polski.
Ci którzy nie zapisali się w systemie on-line, akces uczestnictwa mogą jeszcze zgłosić osobiście. Wystarczy 14 sierpnia między godziną 10.00 a 22.00 lub 15 sierpnia od 6.00 do 8.30 stawić się w Biurze Zawodów, które będzie mieściło się w Gdyni w Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Bema 33 (telefon kontaktowy 609238988). Trzeba jednak liczyć się z podwyższoną do 120 złotych opłatą startową. Do 13 sierpnia wpisowe było o połowę niższe. Startować mogą osoby pełnoletnie, które nie mają przeciwwskazań lekarskich do tego typu biegania.
Zgodnie z tradycją Maratonu Solidarności na linii startu amatorzy staną ramię w ramię z profesjonalistami. Potem każdy z Gdyni przez Sopot i Westerplatte aż do mety przy Fontannie Neptuna powinien podążyć własnym tempem. Strefy bufetowe będą usytuowane co 5 kilometrów. Limit na pokonanie trasy wynosi 5 godziny i 30 minut.
Na podkreślenie zasługuje wyczyn Krzysztofa Grzybowskiego (rocznik 1957) z Gorzowa Wielkopolskiego, Jana Parusińskiego (1954) z Gdańska oraz Mariusza Szymańskiego (1955) z Gdyni. Wystartowali oni we wszystkich 18 dotychczasowych maratonach i zgłosili się również do tegorocznego biegu.
Jednak to nie oni za cel stawiają sobie poprawienia rekordu trasy, który od czterech lat należy do Karola Rzeszewicz (2:20:22). Faworytami będą Kenijczycy: Wyclife Biwot (rekord życiowy dystans 2:16:03) oraz Julius Kiprono Lagat (2:17:36). Wśród pań najwyżej stroją notowania: Danieli Cirlan (Rumunia, 2:41.58), Evy Vargi (Węgry, 2:45:03), a także czterokrotnej triumfatorki Maratonu Solidarności, Anety Meloch. Aktualna wicemistrzyni Polski w tej konkurencji na trójmiejskiej trasie była najlepsza w latach 2007-10. To niej też nadal należy rekord (2:40:06 z 2008 roku).
A warto "bić się o każdą" minutę, gdyż od tego zależy wysokość premii finansowych. Bonusy za uzyskany czas tak dla panów jak i pań wynoszą od 1 do 5 tysięcy złotych, a rekord trasy ma dodatkowo wartość 600 zł. Za wygranie poszczególnych kategorii wiekowych można otrzymać kolejne 200 zł. Na gratyfikacje mogą liczyć również członkowie "Solidarności", dla których jest tradycyjnie jest jeszcze dodatkowa klasyfikacja.
W sumie zwycięzca może uzbierać ponad 10 tysięcy złotych, gdyż za wygranie w klasyfikacji open, bez względu na osiągnięty wynik czeka 6 tysięcy złotych.
Gdyby zdarzyło się tak, że jako pierwsza maraton ukończyłaby kobieta, to mogłaby wzbogacić się nawet o ponad 15 tysięcy złotych, gdyż w kategorii kobiet czekają dodatkowe wypłaty, sięgające nawet 4 tysięcy zł.
Pobyt w Hotelu Haffner przeznaczony będzie dla losowo wybranego uczestnika mieszczącego się w limicie czasu, bez względu na zajęte przez niego miejsce.
PROGRAM XIX MARATON SOLIDARNOŚCI
GDYNIA:
GDAŃSK: