Politycy nie zabijajcie polskich mediów

31.07.2024 09:39 17 PM/SM Wejherowo

Dramatyczne sceny w centrum miasta. Walczyli o jego życie

Fot. SM Wejherowo

"Dzięki zdecydowanej akcji ratowniczej przeprowadzonej przez dwóch ratowników kwalifikowanej pierwszej pomocy ze straży miejskiej, pełniących służbę w patrolu zmotoryzowanym mieszkaniec Wejherowa może cieszyć się nadal życiem" - podaje wejherowska straż miejska.

Do zdarzenia doszło 28 lipca na placu Jakuba Wejhera w Wejherowie.

Leżący na brzuchu mężczyzna nie dawał już oznak życia. Przybyli na miejsce zdarzenia strażnicy przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej – informuje Zenon Hinca z wejherowskiej straży miejskiej.

Czynności ratunkowe prowadzono aż do przyjazdu karetki pogotowia. Potem oba zespoły ratowników na przemian prowadziły reanimację. Poszkodowany mężczyzna został zabrany do szpitala.

Działania strażników zasługują na wielkie słowa uznania - powiedział przybyły pod dwóch dniach od zdarzenia do straży miejskiej wnuczek uratowanego mężczyzny.

Straż miejska w Wejherowie jako jedna z dwóch w Polsce, decyzją wojewody pomorskiego, 5 marca 2020 roku została wpisana do Krajowego Rejestru Jednostek współpracujących z systemem Państwowe Ratownictwo Medyczne.

Do tego do systemu należy jeszcze straż miejska w Kielcach. W wejherowskiej straży miejskiej pracuje szęściu ratowników Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Mają oni na swoim wyposażeniu taki sprzęt medyczny jak: torba R1, szyny Kramera ,defibrylator AED czy resuscytator AMBU . Torba ratownicza, używana między innymi przez jednostki ochrony przeciwpożarowej. Na jej wyposażeniu znajduje się specjalistyczny sprzęt służący do ratowania zdrowia i życia. Szyny Kramera służą do szybkiego unieruchamiania kończyn górnych lub dolnych – dodaje Zenon Hinca.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...