08.05.2024 14:00 8 TS/KPP Puck
Sporą sumę pieniędzy stracili mieszkańcy Polski, którzy skusili się obietnicą szybkiego zysku. Łączne straty opiewają na kwotę ok. 100 tysięcy złotych. W Pucku mieszkańcy ujęli mężczyznę podejrzanego o oszustwa. - Sprawa jest rozwojowa - mówią puccy policjanci.
Pod koniec kwietnia 2024 roku dyżurny puckiej komendy otrzymał zgłoszenie o ujęciu mieszkańca powiatu chojnickiego, przez 42-letniego mieszkańca Grudziądza. Ujęcia dokonano na terenie Pucka.
— Jak ustalili funkcjonariusze, 24-letni mieszkaniec powiatu chojnickiego, oszukiwał osoby zainteresowane zainwestowaniem swoich pieniędzy, w ten sposób, że zawierał z pokrzywdzonymi pożyczki oraz inwestował w zakłady bukmacherskie obiecując wysokie zyski - informuje asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Pucku.
Policjanci ustalili, że mieszkańcy różnych miast z terenu Polski, na internetowych grupach bukmacherskich, ogłaszali chęć i możliwość zainwestowania posiadanych oszczędności, a następnie ulegając zapewnieniom o bezpiecznych działaniach, podpisywali umowy pożyczki.
— Mundurowi ustalili, że 5 pokrzywdzonych z terenu Polski przekazało od stycznia łącznie prawie 100 tys. zł., a 24-latek przekazywane mu wielokrotnie sumy pieniędzy, inwestował i przegrywał także w turniejach gier komputerowych - uzupełnia oficer prasowy puckiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany przez puckich policjantów i osadzony w policyjnej celi. Usłyszał 5 zarzutów dotyczących dokonywania oszustw na szkodę mieszkańców Polski. Sąd - na wniosek policji i prokuratury - zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy.
Jak informują stróże prawa 'sprawa jest rozwojowa'. Funkcjonariusze nadal ustalają osoby pokrzywdzone w wyniku przestępczego działania 24-latka. Za dokonywanie oszustw grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.