Wczoraj rząd zaakceptował założenia tzw. ustawy okołobudżetowej. Oznacza to, że w styczniu wrośnie akcyza na papierosy i tytoń. To może przyczynić się do powiększenia szarej strefy.
Za paczkę papierosów trzeba zapłacić przynajmniej 10 zł. Po nowym roku cena będzie jeszcze wyższa. Spodziewać się można czteroprocentowej podwyżki. Wzrost akcyzy związany jest z unijnymi wymogami, do których Polska musi się dostosować.
Droższy w 2012 roku będzie też tytoń do palenia. Podatek ma pójść w górę aż o 6,6 proc. To oznacza wpływ do budżetu dodatkowych 245 mln zł. Jednak specjaliści ostrzegają, że taki skok cen prowadzi tylko do rozwoju nielegalnego handlu, który już teraz wynosi prawie 20 proc. rynku. Ponadto Polska ma czas do 2020 roku na podniesienie akcyzy na tytoń do palenia, zgodnie z unijnymi dyrektywami.