Pan Paweł z Pogórza wraz ze swoją żoną snuł plany i marzenia na przyszłość. Razem wychowywali dzieci oraz wiedli spokojne życie, ich plany pokrzyżowała podstępna choroba jaką jest stwardnienie zanikowe boczne (SLA). Obecnie pani Basia mierzy się z brakiem sprawności, a przede wszystkim z wyrokiem śmierci. Może jej pomóc jedynie intensywna rehabilitacja, dalsze leczenie i specjalistyczny sprzęt medyczny.
Obecnie wszystkie marzenia tej rodziny sprowadzają się do jednego – by uwolnić panią Basię od cierpienia. Historia jej choroby rozpoczęła się dosyć niepozornie.
— W 2017 roku, kiedy żona była w ciąży zdiagnozowano u niej nowotwór tarczycy. Na szczęście szybko przeprowadzona operacja i odpowiednie leczenie spowodowały, że Basia szybko wróciła do zdrowia, a nasza córeczka urodziła się zdrowa. Byliśmy bardzo szczęśliwi i pewni, że najgorsze już za nami. Niestety, tak bardzo się myliliśmy – informuje Paweł Hernik, mąż pani Basi.
U pani Basi najpierw pojawiły się problemy z przełykaniem płynów oraz pokarmów, następnie objawy infekcji dróg oddechowych, wzmożone napięcie mięśniowe i bolesne skurcze lewego przedramienia i dłoni.
– Szybko trafiliśmy do szpitala, gdzie Basia niezwłocznie została poddana licznym badaniom. W listopadzie 2020 roku otrzymaliśmy wyniki, które jednoznacznie wykazały poważną, groźną i wciąż nieuleczalną chorobę układu nerwowego – SLA, czyli stwardnienie zanikowe boczne. Dodatkowo – dyzatrię, dysfagię, niedowład obu kończyn górnych z zanikami mięśni dłoni, niedowład lewej kończyny dolnej i wiele innych bolesnych dolegliwości – dodaje Paweł Hernik.
Choroba bardzo szybko zaczęła postępować i w zastraszającym tempie zwiększyła deficyty ruchowe. Dziś pani Basia nie może już mówić, wymaga całodobowej opieki i porusza się jedynie na wózku. Obecnie nie jest w stanie nawet samodzielnie zjeść i ubrać się. Pomóc może jedynie intensywna rehabilitacja, dalsze leczenie i specjalistyczny sprzęt medyczny. Oprócz tego pani Basia będzie potrzebowała opieki domowej.
– Niestety, koszty z każdym dniem się piętrzą, a oszczędności są już na wyczerpaniu. Nie pozostaje mi nic innego, jak prosić ludzi dobrego serca o pomoc… Moja żona znika w oczach, a ja jedyne czego pragnę to, by ją uratować! Dla niej, dla naszych dzieci, dla siebie – dodaje mąż pani Basi.
Pomóc można przekazując 1,5% podatku lub wpłacając pieniądze na stronie zbiórki www.siepomaga.pl.
15:19
W Wejherowie częściej na hamulec naciśniemy na ulicy Przemysłowej. Wolniej pojedziemy też ulicą Rzeźnicką oraz Świętego Jana w kierunku tunelu na Węźle Kwiatowa.
Korkuje się również przejazd kolejowy przy ul. Sienkiewicza oraz ulica 3 Maja przy rondzie przy ulicy Sobieskiego.
Większego natężenia ruchu kierowcy powinni spodziewać się też na skrzyżowaniu ulic 12 Marca, Rybackiej i Gdańskiej.
O tej porze w cierpliwość trzeba uzbroić się też przejeżdżając przez Redę, zwłaszcza przy skrzyżowaniu z ulicą Pucką.
Zderzak w zderzak pojedziemy też ulicą Kosynierów w Rumi oraz Morską w Redzie.
Korkuje się również rumska ulica Dębogórska. Warto również omijać ulicę Hutniczą łączącą Rumię z Gdynią.
Z kolei na Półwysep Helski powinniśmy pojechać bez większych trudności.
14:15
Uwaga kierowcy. Od wtorku, szóstego czerwca, zostanie zmieniona organizacja ruchu na ulicach Necla i Gryfa Pomorskiego w Wejherowie. W związku z zakończeniem układania warstwy asfaltowej zostanie wprowadzony ruch dwukierunkowy. Nie jest to jednak koniec prac budowlanych co może wiązać się z utrudnieniami oraz zwężeniam ijezdni.
14:30
W dniu 31.05.2023 r. (ŚRODA) od godz. 12:00 nastąpi zamknięcie odcinka ul. Wejherowskiej w Pucku w związku z realizacją inwestycji pn. „Modernizacja nawierzchni ul. Wejherowskiej i ul. Nowy Świat w Pucku”. Zamknięty zostanie odcinek od Ronda Solidarności do Ronda Macieja Płażyńskiego (oba ronda pozostają w pełni PRZEJEZDNE).
08:30
Płynnie, zarówno w stronę Lęborka, jak i Gdyni pojedziemy gościcińską górką w Gościcinie, natomiast dużo gorzej jest teraz właściwie w całym Bolszewie. Korek tworzy się zarówno na ulicy Zamostnej, jak i Szkolnej.
Duży ruch, choć nadal bez korków jest obecnie na ulicy Sobieskiego, Strzeleckiej i Kwiatowej w Wejherowie. Na ulicy 12 Marca zatrzymamy się jedynie przy zjeździe na byłą krajową szóstkę.
Większych problemów nie napotkają kierowcy poruszający się w stronę Obwodnicy Trójmiasta. Nogę z gazu zdejmą jedynie kierowcy w centrum Redy i Rumi. Natomiast przy samym wyjeździe z Obwodnicy jest teraz mały korek.
09:33
Kierowcy podróżujący w tej chwili ulicą Rzeźnicką w Wejherowie muszą nieco uzbroić się w cierpliwość. Podobnie wygląda sytuacja na ulicy Puckiej na przejeździe kolejowym.
Korkuje się też ulica Graniczna przy wyjeździe na ulicę Przemysłową. Zator widać również na ulicy Roszczynialskiego przy śmiechowskim cmentarzu.
Natomiast przez główne arterie Małego Trójmiasta powinniśmy przejechać bez większych trudności. Rozluźnił się również ruch na ulicy Hutniczej. Kierowcy korzystający z Obwodnicy Trójmiasta w kierunku Gdańska w korku mogą stanąć w okolicy estakady Kwiatkowskiego.