30.11.2022 09:03 12 WH/UM Gdańsk
Fot. pixabay.com
Po miesiącu rozmów udało się podpisać umowę na dostawę energii elektrycznej na przyszły rok dla Metropolitalnej Grupy Zakupowej, do której należy m.in. Władysławowo i Wejherowo. Ustawa określiła maksymalną cenę 785 złotych za 1 MWh, czyli podwyżkę o 77 procent. Podpisany kontrakt daje możliwość zmniejszenia tej stawki.
Prognozy cen gazu czy prądu na 2023 rok rozgrzewają dyskusję do czerwoności. Część samorządów zaciska pasa i szuka oszczędności. Między innymi Wejherowo wyłącza ok. 1/3 oświetlenia ulicznego, aby zmniejszyć rachunki za elektryczność.
Zobacz także: Wejherowo wdraża oszczędności. Winna podwyżka cen energii
Metropolitarna Grupa Zakupowa, do której należy Wejherowo, Władysławowo czy Gdańsk, we wtorek (29 listopada) podpisała umowę na dostawę energii elektrycznej z Energą. We wrześniu nie udało się rozstrzygnąć przetargu.
Zobacz także: Wejherowo i Władysławowo kupią prąd z tzw. wolnej ręki
— Po przyjęciu ustawy ograniczającej wysokość cen energii, władze Gdańska wyłoniły dostawcę energii z wolnej ręki. Przepisy prawa o zamówieniach publicznych dają taką możliwość podmiotom czy grupom zakupowych, którym nie udało się rozstrzygnąć przetargów. Ustawa zagwarantowała maksymalną cenę za 1 MWh w wysokości 785 zł netto. To jednak podwyżka rzędu 77 proc. względem ceny, jaką miasto płaciło za energię w 2022 roku. Umowa, jaka została podpisana, daje jednak możliwość zmniejszenia tej stawki – informuje miasto Gdańsk.
To oznacza, że jeśli w danym miesiącu średnia cena energii będzie poniżej ceny ustawowej, to grupa zapłaci niższą kwotę niż ta, która została wskazana w ustawie. Model oparty jest o średnią miesięczną cenę energii na Towarowej Giełdzie Energii (TGE) z Rynku Dnia Następnego (RDN).
Do Metropolitarnej Grupy Zakupowej należą miejskie przedsiębiorstwa oraz ponad 30 gmin i powiatów wokół Gdańska, w tym Wejherowo czy Władysławowo. Żaden z podmiotów nie wyszedł z grupy i nie szukał dostawcy energii na własną rękę.
