11.05.2022 17:00 8 AB/TTM
W środę (11 maja) odbyła się konferencja, na której przedstawiono korzyści współpracy małych portów w południowej części Bałtyku. Na spotkaniu podsumowano również dwa lata pracy nad projektem rozwoju żeglugi morskiej.
Do portu we Władysławowie wpłynął statek o długości osiemdziesięciu metrów. Dzięki projektowi, takie jednostki mają częściej cumować przy nabrzeżu.
— Żegluga mogłaby się odbywać pomiędzy małymi portami. Wzdłuż całego wybrzeża Bałtyckiego znajduje się mnóstwo mniejszych portów, które są dzisiaj mało wykorzystywane. Jeżeli rozwiniemy żeglugę przybrzeżną, odbyłoby się to z dużą korzyścią dla gospodarki - mówi Witold Wawrzonkoski, prezes zarządu „Szkuner” Sp. z o.o
W całym projekcie zaangażowane są również porty z Danii, Niemiec, Holandii czy Litwy. Realizacja założeń ma przynieść korzyści w całym powiecie puckim.
— Liczymy na to, że wnioski płynące z tej konferencji wpłyną na rozwój portu. Dzisiaj wiele mówimy, że Władysławowo stało się portem serwisowym. Mówimy też o rozbudowie mariny, jesteśmy jednak otwarci na inne kierunku rozwoju gospodarczego. Port ma połączenie kolejowe, dlatego towary mogą być transportowane drogą lodową, czy tez kolejową - mówi Tomasz Herrmann, wicestarosta pucki.