Jak powinniśmy się zachować w przypadku spotkania dzikiego zwierzęcia? W ostatnim czasie informowaliśmy o bobrach, które znajdowały się na plaży, na Wybrzeżu można też często spotkać wylegujące się na piasku foki.
— Bobry w poszukiwaniu wody mogą zawędrować wzdłuż cieku wodnego. Nie wykorzystują wody morskiej, to przypadek, że tam zawędrowały – mówi Rafał Skowronek, inżynier nadzoru z Nadleśnictwa Choczewo.
Czytaj również: Uratowali ponad 50 szczeniąt foki szarej. Potrzebują wolontariuszy
Jak mówią leśnicy spotkanie z bobrem może być bardzo niebezpieczne. Największy europejski gryzoń potrafi przecinać nawet najgrubsze buki czy dęby, wyobraźmy sobie, co by się mogło wydarzyć, gdyby nas ugryzł.
— To jest dzikie zwierzę, nie należy do niego podchodzić. Były przypadki, że przy odławianiu bobra potrafił on ugryźć. Ugryzienie dzikiego zwierzęcia może być niebezpieczne i prowadzić może do długiego leczenia – wyjaśnia Rafał Skowronek.
Podobnie należy się zachować przy spotkaniu z foką.
— Pamiętaj – foka jest dzikim zwierzęciem, które przestraszone lub rozdrażnione może stać się bardzo agresywne i dotkliwie pogryźć. Pozwól foce wyjść na brzeg. Wszystkie gatunki fok muszą co jakiś czas wyjść z wody na brzeg, co nie w każdym przypadku oznacza, iż zwierzę jest chore bądź ranne. Nie dotykaj i nie próbuj łapać foki - informują strażnicy miejscy z Władysławowa.
Jeżeli martwi Cię zachowanie lub kondycja zwierzęcia zawiadom Stację Morską UG w Helu lub Błękitny Patrol WWF. Specjaliści podpowiedzą co robić oraz zbiorą cenne dane na temat zwierzęcia w celu oceny sytuacji i ewentualnego podjęcia dalszych kroków – telefony całodobowe: Stacja – 601-88-99-40 lub 58 / 675-08-36 i Błękitny Patrol WWF -795 536 009.