05.10.2011 09:42 0

Tramwaj z bigbitowym patronem

W prawdziwym bigbitowym „przytupem” wyruszył na gdańskie tory najnowszy tramwaj Pesa 120NaG Swing. Jego patronem jest Krzysztof Klenczon – kompozytor, wokalista, gitarzysta, okrzyknięty „polskim Johnem Lennonem” legendarny współtwórca zespołów Niebiesko-Czarni, Pięciolinie, Czerwone Gitary i Trzy Korony.

Tramwaj o numerze 1039 ruszył z pętli w Oliwie wczoraj punktualnie o 12.00. Wśród pasażerów znaleźli się m.in. muzycy – przyjaciele Klenczona, a także jego żona Alicja Klenczon-Corona. Podczas podróży, która wiodła przez Wrzeszcz do centrum Gdańska wspólnie wspominali legendarnego muzyka i opowiadali o miejscach z nim związanych. A tych na trasie nie brakowało: począwszy od domu w którym mieszkał, aż po miejsca w których grywał pierwsze koncerty (m.in. we wrzeszczańskim Cristalu i w budynku dawnego klubu studenckiego Żak). Historie i wspomnienia przeplatały się z anegdotami i piosenkami – m.in. śpiewaną wspólnie przez pasażerów piosenką „Mały Miś”, którą Krzysztof Klenczon i Karol Wargin wygrali Festiwal Młodych Talentów w 1962 roku.

Wiesław Wilczkowiak ze Stowarzyszenia Muzycznego "Christopher" im. Krzysztofa Klenczona jest przekonany, że taki hołd złożony artyście to dobry pomysł.

  • W pewnym sensie o karierze Krzysztofa zadecydował tramwaj. Klenczon mieszkał przy ulicy Wita Stwosza w Gdańsku Oliwie, a jako student trzeciego roku Studium Wychowania Fizycznego odbywał praktyki w Szkole Podstawowej nr 58 w Gdańsku-Siedlcach. Dojeżdżał tam tramwajem z kolegą z roku, Karolem Warginem, z którym często występowali, jako duet wokalny. Przesiadając się, z jednego tramwaju na drugi, przy Klubie Studenckim „Żak” na Wałach Jagiellońskich, na drzwiach klubu zauważyli afisz, zapraszający na eliminacje do programu „Szukamy Młodych Talentów”. Postanowili zaryzykować. Wygrali te i kolejne etapy konkursu, aż w końcu trafili do Złotej Trójki finału Ogólnopolskiego Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Uznani tam zostali za najlepszy duet wokalno-instrumentalny. Potem już poszło jak z płatka – Niebiesko-Czarni, Pięciolinie, Czerwone Gitary, Trzy Korony... Innymi słowy gdyby nie tramwaj, kariera Krzysztofa mogłaby się zupełnie inaczej potoczyć – opowiada Wilczkowiak.

Pesa 120NaG Swing o numerze 1039 to już trzydziesty z trzydziestu pięciu tramwajów zakupionych przez Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku. Wszystkie te tramwaje noszą imiona osób związanych z Gdańskiem i jego historią. Patroni zostali wyłonieni w plebiscycie przeprowadzonym wśród mieszkańców Gdańska. Inicjatorem akcji był Prezydent Miasta Paweł Adamowicz.

Umowa na dostawę 35 tramwajów Pesa 120NaG Swing została podpisana we wrześniu 2009 roku pomiędzy gdańskim Zakładem Komunikacji Miejskiej a bydgoską Pesą. Podpisanie umowy zakończyło jeden z najważniejszych przetargów w historii Gdańska. Startowało w nim sześć firm polskich i zagranicznych. Ostatecznie przetarg wygrała bydgoska PESA. Nowoczesne tramwaje wyposażone są m.in. w system klimatyzacji, 9 kamer wewnętrznego monitoringu, przystosowane są do przewozu osób niepełnosprawnych. W PESACH zastosowano także system informacji pasażerskiej, który oprócz nazw przystanków wyświetla także mapki i zdjęcia okolic poszczególnych przystanków. Koszt jednego pojazdu to ok. 8 mln złotych. Znaczną część środków na ten cel udało się pozyskać ze środków Unii Europejskiej w ramach realizacji III etapu Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej.

Obecnie udział pojazdów niskopodłogowych we flocie tramwajowej ZKM w Gdańsku jest najwyższy w Polsce i wynosi ponad 61%. (Dla porównania: Kraków – 30%, Elbląg – 25%, Wrocław – 24%, Warszawa – 22%).


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...