26.12.2021 10:00 11 AB/Politechnika Gdańska COVID-19
Urządzenie stworzone przez naukowców z Politechniki Gdańskiej ma badać próbki wydychanego powietrza pod kątem zakażenia koronawirusem. Docelowo wyniki mają być znane po minucie od wykonania testu.
Obecnie urządzenie testowane jest przez lekarzy Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Innowacja ma testować ludzi w dużo szybszy i bardziej przyjemny sposób.
— Nasza metoda nie jest tak dokładna jak stosowane obecnie testy, ale za to szybsza, znacznie tańsza i bardziej przyjemna dla badanego niż wymóg pobierania próbki z nosogardła. Dlatego sprawdzi się jako metoda skriningowa, czyli taka, która pozwala na wstępne wykrycie zakażenia i zalecenie dokładnego badania – podkreśla prof. Janusz Smulko z Politechniki Gdańskiej.
Docelowo wyniki testu mają być znane po 1 minucie. Obecnie wynik uzyskiwany jest w ciągu około 10 minut. Urządzenie jest także bardzo proste w obsłudze.
— W przygotowanej wersji urządzenia pacjent dmucha do pojemnika z jednorazowym ustnikiem, przypominającym dużą strzykawkę specjalnego elementu wykorzystywanego w technice badania oddechów. Najważniejsza jest końcowa faza oddechu, w której występuje największe stężenie substancji VOC. Następnie urządzenie zasysa zawartość strzykawki do niewielkiej komory z czujnikami i rozpoczyna się analiza - mówi dr inż. Andrzej Kwiatkowski z Katedry Metrologii i Optoelektroniki.
Wynalazek z PG został dostrzeżony za oceanem przez amerykańskie media popularyzujące osiągnięcia naukowe.