18.09.2011 21:30 0

Gryf pokonał na wyjeździe Dąb Dębno 1:0

Piłkarze Gryfa Orlex Wejherowo przywieźli z Dębna nie tylko trzy punkty, ale również fotel lidera odebrany rumskiemu Orkanowi. Gryf pokonał na wyjeździe Dąb Dębno 1:0.

Gryfici przystępowali do tego spotkania osłabieni brakiem Tomasza Kotwicy, którego z gry wykluczył problem z achillesem. W miejsce środkowego pomocnika wskoczył do składu automatycznie Grzegorz Gicewicz. Skrzydłowy zagrał na lewej pomocy, natomiast, jako podwieszony napastnik wystąpił Bartosz Tatarczuk. Personalnie i taktycznie pozostała część składu nie została zmieniona.

Gryf zaczął sobotnie spotkanie ospale. Żółto-czarni nie potrafili odnaleźć właściwego rytmu gry. Razili niedokładnością i brakiem organizacji gry. Nie stworzyli też praktycznie żadnej groźnej sytuacji. Gospodarze podobnie, choć mieli szansę na objęcie prowadzenia. Świetnie jednak interweniował Adam Duda i to, mimo, iż piłka w ostatniej chwili jeszcze skozłowała przed golkiperem z Wejherowa.

Po bezbramkowej pierwszej odsłonie trener Niciński zdecydował się na jedną korektę w składzie. Tatarczuka zastąpił Krzysztof Wicki. To nie był jednak jedyna zmiana. Poprawie uległa przede wszystkim gra Gryfitów. Kilka oskrzydlających akcji, efektownie wyprowadzane kontrataki siały postrach w obronie gospodarzy.

Swoich szans nie wykorzystywali jednak ani Krzysztof Wicki, Łukasz Krzemiński, Przemysław Kostuch ani Grzegorza Gicewicz. Rozstrzygnięcie meczu przyszło w 73 minucie. Składną kontrę Gryfa Orlex wykończył Gicewicz, obsłużony dokładnym podaniem przez Toporkiewicza.

Dąb już tylko chaotycznie starał się doprowadzić do wyrównania, ale czujna była obrona żółto-czarnych.

Dzięki zwycięstwu w Dębnie Gryf Orlex został nowym liderem III ligi Bałtyckiej, posiadając taką samą liczbę punktów jak Orkan Rumia i Kotwica Kołobrzeg, ale lepszy bilans bramkowy.

Dąb Dębno - Gryf Orlex Wejherowo 0:1 (0:0)

73’ G. Gicewicz

Gryf: Duda – Felisiak, Kostuch, Kochanek, Politowski – Kołc, Szymański, Tatarczuk (46’Wicki), Gicewicz, Krzemiński – Toporkiewicz


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...