30.08.2019 08:57 18 mike

W wypadku pod Olsztynem ucierpiało 28 mieszkańców powiatu wejherowskiego

Fot. Zbigniew Woźniak/Gazetaolsztynska.pl

W czwartek (29 sierpnia) przed godziną 13:00 na trasie między Olsztynem a Szczytnem, w okolicach miejscowości Klewki, doszło do poważnego wypadku drogowego. Kierowca autokaru wiozącego pielgrzymów, mieszkańców powiatu wejherowskiego, aby uniknąć czołowego zderzenia z samochodem osobowym, zjechał do rowu. W wyniku tego zdarzenia 28 osób przewieziono do szpitala, z czego cztery nadal są hospitalizowane.

Jak udało się nam ustalić, autokarem podróżowało 42 pielgrzymów z powiatu wejherowskiego do Gietrzwałdu. Organizatorem pielgrzymki była parafia w Strzepczu. Wśród poszkodowanych są m.in. mieszkańcy Strzepcza, Lini czy Luzina.

Za spowodowanie wypadku odpowiada 32-letni kierowca osobowej mazdy, który w niedozwolonym miejscu rozpoczął manewr wyprzedzania i nie zauważył nadjeżdżającego z naprzeciwka autokaru – mówi asp. Rafał Prokopczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Fot. Zbigniew Woźniak/Gazetaolsztynska.pl

Kierowca autokaru, aby uniknąć czołowego zderzenia z mazdą, zjechał na pobocze. Następnie pojazd się przewrócił, co było przyczyną licznych obrażeń u pasażerów. Do rowu zjechał również wyprzedzany land rover. Policja sprawdziła na miejscu trzeźwość wszystkich kierowców – żaden z nich nie spożywał wcześniej alkoholu.

Fot. Zbigniew Woźniak/Gazetaolsztynska.pl

W akcję ratowniczą zaangażowanych było kilkanaście zespołów ratownictwa medycznego i zastępów straży pożarnej. Wezwano również śmigłowiec LPR. Cztery osoby nadal przebywają w szpitalu. Nieoficjalnie wiadomo, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Film Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.