16.08.2019 14:00 0 mike/MOSG
Z reguły długi weekend nie oznacza dla przedstawicieli służb mundurowych czasu wytchnienia. Podobnie jest na gdańskim lotnisku, gdzie 15 i 16 sierpnia pogranicznicy zatrzymali trzech mężczyzn poszukiwanych listami gończymi.
Pierwszym z zatrzymanych był 36-latek, mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego, który przyleciał z Edynburga. Okazało się, że był on poszukiwany przez elbląską prokuraturę rejonową w związku z niewywiązywaniem się z obowiązku płacenia alimentów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Kolejny zatrzymany przyleciał do Gdańska z Londynu. Poszukiwania 35-latka, na stałe mieszkającego w Wielkiej Brytanii, prowadził Sąd Rejonowy w Chorzowie. Tym razem nie było konieczne umieszczenie go w areszcie.
– W trakcie czynności służbowych strażnicy graniczni ustalili, że zatrzymany ma możliwość uwolnienia się od kary zastępczej w przypadku uregulowania zaległej grzywny prawie 2 tys. zł, z czego skorzystał i został zwolniony – podają pogranicznicy z Gdańska.
W przypadku trzeciego z zatrzymanych konieczne było zastosowanie środków przymusu bezpośredniego. Gdy w trakcie kontroli granicznej okazało się, że 35-latek z powiatu kartuskiego ma do odbycia karę dwóch lat więzienia, ten postanowił zbiec z lotniska.
– Mężczyzna próbował uciec spod kabin kontrolerskich w terminalu przylotów, ale natychmiast został obezwładniony przez strażników granicznych i zatrzymany – podsumowują strażnicy graniczni z MOSG.