14.08.2019 13:00 12 mike/SM Wejherowo

Kupiła wódkę nastolatkom i… nie widziała w tym problemu

Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com

„Mogę zabrać wódkę i będzie po sprawie” – tak zareagowała 45-latka, która wcześniej kupiła dwóm nastolatkom, 13- i 14-latce, butelkę wyskokowego trunku, gdy zapytali ją o to mundurowi. Być może kobieta nie miała świadomości, że nie spełniła dobrego uczynku, lecz popełniła przestępstwo…

Właściciele punktów handlowych z reguły są czujni i nie sprzedają alkoholu osobom poniżej 18. roku życia. Za złamanie tego przepisu ustawy o wychowaniu w trzeźwości grozi bowiem nie tylko wysoka grzywna, ale i cofnięcie koncesji na obrót napojami wyskokowymi. Zdarza się więc, że młodzi ludzie, którzy chcą nielegalnie kupić alkohol, chwytają się różnych sposobów…

Do takiej sytuacji doszło kilka dni temu w Wejherowie. Dwie nastolatki – w wieku 13 i 14 lat – poprosiły 45-letnią kobietę o zakup butelki wódki. Kobieta nie widziała w tym nic niestosownego i po chwili wróciła ze sklepu z zakupionym trunkiem. Całą nietypową transakcję zauważyli strażnicy miejscy, którzy podjęli interwencję.

Dziewczyny przyznały się, że alkohol kupiła im kobieta siedzącą na murku i przekazała go 13-latce, która przy strażnikach zakupioną wódkę wyciągnęła z plecaka – mówi Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Fot. SM Wejherowo

Zdaniem 45-latki, nie stało się nic szczególnego. Kobieta stwierdziła, że „może zabrać wódkę i będzie po sprawie”. Ten incydent może mieć jednak ciąg dalszy, ponieważ funkcjonariusze zapowiedzieli złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Według artykułu 208 Kodeksu karnego rozpijanie osób małoletnich jest przestępstwem, za które grozi do dwóch lat więzienia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...