25.07.2019 13:31 71 mike

O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Wejherowie

Fot. Czytelnik

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w czwartek (25 lipca). Mimo nadjeżdżającego pociągu, nie zamknęły się rogatki na przejeździe kolejowym w ciągu ulicy 12 Marca w Wejherowie. Kierowcy autobusu MZK linii nr 2 w ostatniej chwili udało się skręcić i uniknąć zderzenia.


Aktualizacja, godz. 14:00

Rogatki się nie zamknęły ani nie było świateł ostrzegawczych. Zwolniłem, upewniłem się, czy nie nadjeżdża pociąg. Wyjechałem zza krzewów i zobaczyłem, że pociąg jest na równi z autobusem. Nie było możliwości wyhamowania, mogłem tylko zjechać w rów. Dla mnie i dla pasażerów ta sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Czasami te rogatki zawodziły, ale nigdy nie tak, żeby pociąg był tak blisko – mówi Zbigniew Lezner, kierowca MZK, któremu udało się uniknąć tragedii.

Okoliczności tego incydentu wyjaśniają policjanci z komendy powiatowej w Wejherowie. Poszukiwani są świadkowie zdarzenia – zarówno osoby podróżujące autobusem, jak i kierowcy, którzy w tym czasie stali na wspomnianym przejeździe. Można również wysłać maila do wejherowskiej komendy na adres: [email protected], podając w nim swoje imię i nazwisko, dane kontaktowe, a także dodać ewentualne załączniki, takie jak zdjęcia czy filmy z miejsca zdarzenia. Kontakt telefoniczny z wejherowską komendą jest możliwy pod numerem: 58 672 97 22.


Do zdarzenia doszło około godziny 12:40, a poinformowała o nim nasza Czytelniczka. Wedle jej relacji, autobus MZK, który poruszał się w stronę ulicy Rybackiej od centrum miasta, wjechał powoli na tory. Po chwili wykonał gwałtowny skręt i zatrzymał się w pobliskim polu. W tym samym momencie, tuż obok pojazdu, przemknął pociąg Pendolino.

Fot. Karina Labuda

Fot. Karina Labuda

Rogatki na przejeździe kolejowym w ciągu ulicy 12 Marca były w tym momencie otwarte. Chwilę wcześniej, również przy otwartych rogatkach, przez przejazd przejechał pociąg SKM. Jak wynika z relacji naocznych świadków, kierowca autobusu nie miał szans, by zahamować przed pędzącym pociągiem. Również pociąg nie mógł już zatrzymać się przed autobusem.

Na miejsce wezwano strażaków i zespół ratownictwa medycznego. Jeden z pasażerów autobusu ucierpiał wskutek nagłego hamowania.

Na ulicy 12 Marca wprowadzono ruch wahadłowy. Pociągi kursują normalnie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...