08.07.2019 11:16 40 amb

Zablokowali wejście do przedszkola. Miasto: 'Działamy zgodnie z prawem'

Fot. Marek Trybański/TTM

W poniedziałek około godziny 6 rano przed wejściem do przedszkola „Przygoda” w Wejherowie ustawiono wysokie ogrodzenie. Na teren placówki nie mogli dostać się między innymi pracownicy przedszkola, rodzice oraz dzieci. Jak informują władze miasta, w tym miejscu od dłuższego czasu występuje problem z kanalizacją deszczową, wykonawca robót rozpoczął zatem prace. Nie poinformowano o tym dyrekcji, gdyż nie jest ona stroną umowy z miastem.

Nie mogliśmy wejść do budynku, zarówno rodzice, dzieci jak i pracownicy, nie mogli dostać się do środka. Pracownicy najprawdopodobniej na zlecenie prezydenta zablokowali nam wjazd, czyli bramę i furtkę do budynku przedszkola. Sytuacja jest niedopuszczalna, dlatego że prowadzimy normalną działalność w tym budynku. Żądam przywrócenia stanu sprzed godziny 6 rano w dniu dzisiejszym - mówi Alicja Ratajczak, dyrektor Przedszkola Niepublicznego „Przygoda”.

Jak informuje dyrektor placówki, przed budynkiem wykopano o dziurę, została zdjęta kostka i zostały wykonane prace remontowe. Miasto tłumaczy, że w tym miejscu – przy ulicy Spacerowej rok temu wykonywana była nowa nawierzchnia. Po przeglądzie gwarancyjnym okazało się, że zastrzeżenia budzi kanalizacja deszczowa.

W tej chwili wykonawca w trybie gwarancyjnym wszedł na budowę, musi sprawdzić co się dzieje. Wiemy, że jest pewien problem z kanalizacją deszczową. Jeżeli ten problem jest faktycznie poważny, to może dojść do zalania okolicznych nieruchomości - wyjaśnia Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.

Dyrekcja poinformowała o całym zdarzeniu i o tym, że zablokowana została droga pożarowa odpowiednie służby, między innymi straż miejską, policję oraz straż pożarną.

Służby informowały i prosiły o kontakt do kolejnej służby, czyli policja miejska do powiatowej, a powiatowa do państwowej straży pożarnej – dodaje Alicja Ratajczak.

Władze Wejherowa tłumaczą, że nie informowały dyrekcji placówki o planowanych pracach, ponieważ umowa najmu z końcem czerwca wygasła.

Jest to nasz obiekt, na tym obiekcie musimy działać. W mojej ocenie dyrekcja nie jest stroną umowy z miastem. Zajmuje ten lokal nieprawnie – informuje Beata Rutkiewicz.

Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM

Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją Rady Miasta Wejherowa, 1 września br. powinien zacząć działać Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1, w tym Przedszkole Samorządowe nr 1 im. Zaczarowanego Ołówka na Osiedlu Tysiąclecia. Otwarcie placówki miał poprzedzić remont. Jednak ekipy remontowe nie mogły zacząć prac, ponieważ dotychczasowi użytkownicy budynku odmówili jego wydania przedstawicielom władz miasta. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...