30.06.2019 22:07
12
Kwt/UM Gdynia
Przełom w drogowym układzie Gdyni
fot. Wojciech Jakubowski/gdynia.pl
Zbliża się przełom w drogowym układzie Gdyni – niezwykle kosztowną Drogę Czerwoną, która ma zapewnić dojazd ciężkiemu tranzytowi do portu morskiego będą mogły sfinansować środki pochodzące z budżetu państwa.
Projekt ustawy o inwestycjach w zakresie budowy portów zewnętrznych został przyjęty przez Radę Ministrów i pozwala przejąć projekt Drogi Czerwonej przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Budowa nowej drogi jest priorytetem pod kątem planowanej budowy Portu Zewnętrznego w Gdyni.
- Aktualnie dojazd z portu do obwodnicy prowadzi Trasą Kwiatkowskiego. Ma ona status drogi powiatowej, nie zaś krajowej, ani nawet wojewódzkiej, co pokazuje paradoks obecnej sytuacji. Gdynia od blisko 10 lat podkreślała, że to rząd jest odpowiedzialny za zapewnienie drogi dojazdowej do portu – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni - Rządową inicjatywę przejęcia odpowiedzialności za dostęp drogowy do portu morskiego w Gdyni przyjmujemy z dużym zadowoleniem. Wybudowanie Drogi Czerwonej jest ogromną szansą dla Gdyni. Obecność na miejskich ulicach tak intensywnych potoków samochodów ciężarowych o dużej ładowności, jakie obserwujemy dzisiaj znacznie utrudnia nam utrzymanie płynności ruchu. Przeniesienie tych pojazdów na przeznaczoną dla nich drogę pozwoli osiągnąć stan elementarnej normalności, jakiej oczekują i mieszkańcy, i lokalni przedsiębiorcy.
Droga Czerwona to trasa ekspresowa, która ma połączyć gdyński port z Obwodnicą Trójmiasta i ma być powiązana z drogą Via Maris. Ta z kolei ma się zaczynać w Chyloni i połączyć obwodnicę z Władysławowem. Droga Czerwona ma odciążyć przede wszystkim nadmiernie dziś eksploatowaną Trasę Kwiatkowskiego. Natomiast Via Maris ma być alternatywnym połączeniem Trójmiasta z Półwyspem.