30.05.2019 09:10
1
Mat. red.
Artykuł sponsorowany
Obstawianie zdarzeń u bukmacherów ma już grubo ponad stuletnią tradycję, ale dla wielu jest równie tajemnicza sprawa jak dark web. Język, schematy i zasady często są niejasne dla laika. Ale to tylko nomenklatura. Gra u „buka” wcale nie jest taka trudna. Wystarczy kierować się kilkoma podstawowymi zasadami.
Liczba legalnych bukmacherów w Polsce stale rośnie. Warto zatem śledzić na stronie Ministerstwa Finansów, które firmy dostały licencję na to, aby przyjmować zakłady. Obecnie jest to około dwudziestu firm, które mogą prowadzić działalność stacjonarną, jak i internetową. Ta liczba stale rośnie, gdyż popyt na obstawianie zdarzeń ciągle rośnie w naszym kraju, więc kolejne firmy starają się wejść na rynek z atrakcyjną ofertą, aby przyciągnąć jak najwięcej klientów.
Wybierając legalnego bukmachera, mamy pewność, że nikt nas nie oszuka. Szybkie wypłaty, bezpieczeństwo danych, brak obawy, że wpłacone pieniądze przepadną. To także pewność, że przedstawione kursy odpowiadają stanowi faktycznemu, a nie są sztucznie zawyżane lub zaniżane. Dlatego też ta branża zyskuje coraz większą popularność. Już nie jest uważana za chęć wyłudzenia pieniędzy, tylko jako kolejna legalna liczbowa gra losowa.
W związku z dużą liczbą firm świadczących usługi bukmacherskie, można mieć problem z wyborem tego najlepszego. Dlatego warto zasięgnąć wiedzy na temat tego, co można uzyskać, decydując się na jednego z nich.
Wszyscy bukmacherzy kuszą bonusami, ofertami powitalnymi i innego rodzaju prezentami na start. Warto jednak wcześniej dobrze przeczytać warunki promocji. W przypadku większych kwot bonusowych często trzeba wpłacić najpierw swój depozyt, który dopiero uruchomi darmowe środki. Dobrze więc najpierw zastanowić się nad tym, jaką kwotę chcemy przeznaczyć na swoje pierwsze gry.
Kiedy już zapadnie decyzja, wtedy można się zarejestrować. Należy mieć ukończone 18 lat, przesłać zdjęcia dokumentu tożsamości, powiązać konto bankowe i można zacząć grać.
Z głową. To jest najważniejsza zasada. I to bez względu na to, czy dopiero zaczynamy, czy jesteśmy wytrawnymi graczami. Chociaż ci drudzy już dobrze wiedzą gdzie można się potknąć. Pamiętajmy – bukmacher też chce zarobić. Dlatego podczas pierwszych kroków z obstawianiem, warto przeznaczać na to małe kwoty i grać wyłącznie tak zwane pewniaki. Są to mecze i zdarzenia, które najprawdopodobniej zakończą się w przewidywalny sposób – np. mecz lidera z outsiderem.
Obstawiając małe kwoty na pewne zakłady, można powoli budować sobie kapitał na kolejne gry oraz zdobywać cenne doświadczenie, które z czasem pozwoli przeznaczać większe kwoty, które mogą – ale nie muszą – zwrócić się z nawiązką.
Przede wszystkim trzeba pamiętać, żeby obstawiać te kategorie, o których posiada się wiedzę. Pozwoli to zwiększyć szanse na trafienie kuponu czy zakładu. Nie można się też „podpalać”, kiedy wygramy większą sumę. Wszystko należy analizować na chłodno. Przed obstawieniem dobrze jest przeanalizować ostatnią formę czy historię bezpośrednich spotkań. Po prostu zrobić jak najwięcej, aby zminimalizować ryzyko przegranej. Przed rozpoczęciem przygody z obstawianiem warto poznać specjalistyczne poradniki opisujące najważniejsze zawady. Przykład takiego poradnika można znaleźć pod tym linkiem.
Dobrze jest również zasięgnąć opinii ekspertów, którzy wykonują sporo pracy za nas – przewidują, podpowiadają, analizują, zachęcają lub odradzają. Są to ludzie, którzy od lat zajmują się zakładami bukmacherskimi i jedyne co może ich zaskoczyć to nieprzewidywalność sportu. Dlatego właśnie nigdy nie można mieć stuprocentowej pewności wyniku.

Mat. pras.