Wyjechał na rowerze i nie wrócił. W Kopalinie szukają 71-latka

Fot. Mieszko Weltrowski/TTM

Trwają poszukiwania 71-letniego mężczyzny, który cierpi na zaniki pamięci. Mężczyzna wyjechał z Kopalina (gmina Choczewo) na rowerze i ślad po nim zaginął. Obecnie trwają jego poszukiwania.

Wejherowska policja o zaginięciu 71-latka otrzymała informację w poniedziałek rano. Mężczyzna pochodzi z Deszczna (woj. Lubuskie).

– W niedzielę 12 maja 2019 roku o godzinie 16:00 wyszedł z domku letniskowego w Kopalinie, wziął rower typu damka w kolorze czerwonym, którym odjechał i do chwili obecnej nie powrócił. Z uwagi na jego stan zdrowia bliscy powiadomili policję - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.

– Nie ma telefonu, rodzina szukała go do godzin porannych – podała straż pożarna.

– Mężczyzna jest tutaj od dwóch dni. Nie zna terenu. W ciągu tych dwóch dni był tylko na pobliskiej plaży, nad morzem. Na miejsce poszukiwań ściągane są kolejne siły i środki. Oprócz policji w akcji biorą udział strażacy z terenu gminy Choczewo. Są też myśliwi z pobliskiego koła łowieckiego, jest także straż leśna – relacjonuje Mieszko Weltrowski z Twojej Telewizji Morskiej.

Zaginiony ma 178 cm wzrostu, waży około 100 kg. Jest średniej budowy ciała, posiada krótkie, szpakowate włosy i czarne, krzaczaste brwi, ma protezę dentystyczną. W dniu zaginięcia ubrany był w polar z kapturem w kolorze granatowym, dresowe spodnie z lampasem w kolorze czarno-białym i skórzane, czarne pantofle.

Obecnie seniora poszukują strażacy z OSP i mieszkańcy.

Wszystkie osoby mogące pomóc w odnalezieniu zaginionego proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Wejherowie 58 672 97 22/ 112.