17.04.2019 16:00 6 PM/pomorskie.eu

Pomorze solidaryzuje się z Paryżem

Źródło: pixabay.com

W poniedziałek w katedrze Notre Dame wybuchł pożar. Spaliła się część budynku i bezcenne dzieła sztuki. Do Francji z całego świata płynie wsparcie. Z Paryżem solidaryzuje się również Pomorze.

Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk skierował list do ambasadora Francji. Czytamy w nim między innymi: „Jestem głęboko przekonany, że wspólnym wysiłkiem Francji, Europy i świata ta bezcenna i symboliczna świątynia zostanie odrestaurowana. Stanowi przecież jeden z najpiękniejszych elementów światowego dziedzictwa kultury. Należy do Paryża i Francji, ale także do każdego z nas, do każdego człowieka, dla którego ważne są piękno, historia i tradycja."

Obecnie organizowane są zbiórki pieniędzy na odbudowę katedry. Już teraz zadeklarowano około 750 mln euro wpłat. Głowy państw oferują wsparcie merytoryczne ze strony najlepszych konserwatorów zabytków.

Pożar w najsłynniejszej katedrze Paryża zaczął się w poniedziałek 15 kwietnia. około godz. 19.00. W akcji gaszenia wzięło udział około 400 strażaków, którzy około 3.00 nad ranem opanowali pożar, ale dopiero o godz. 10.00 można było mówić o ugaszeniu.

Zawaliła się charakterystyczna iglica katedry Notre Dame, spłonęło wiele bezcennych dzieł sztuki, jednak strażacy uratowali najcenniejsze zbiory. To między innymi korona cierniowa Jezusa Chrystusa, zabytkowy krzyż, tunika świętego Ludwika oraz zabytkowe kielichy mszalne. Pożar przetrwały też obraz z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej oraz relikwie św. Jana Pawła II z polskiej kaplicy w katedrze. Niestety straty są ogromne, a koszt odbudowy świątyni to wiele setek milionów euro.

W maju 2006 roku podobną tragedią został dotknięty średniowieczny kościół św. Katarzyny w Gdańsku. W tym czasie, podobnie jak w Paryżu, na dachu kościoła były prowadzone prace konserwatorskie.

Poniżej list marszałka Mieczysław Struka do ambasadora Francji.

Źródło: pomorskie.eu


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...