17.04.2019 14:45 9 PM

Pożegnali księdza prałata Zygmunta Malińskiego

Fot. Żaneta Galewska/TTM

Życzliwy, otwarty dla ludzi, radosny, dobry człowiek – tak zmarłego księdza prałata Zygmunta Malińskiego wspominali jego przyjaciele. Rodzina, księża, samorządowcy, mieszkańcy Wejherowa pożegnali zmarłego 15 kwietnia pierwszego proboszcza i budowniczego kościoła parafii NMP Królowej Polski w Wejherowie.

Msza pogrzebowa odbyła się w środę (17 kwietnia) w kościele NMP Królowej Polski w Wejherowie przewodniczył jej ksiądz arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Duchowny został pochowany na wejherowskim cmentarzu parafialnym przy ulicy Roszczynialskiego. Księdza Zygmunta Malińskiego pożegnały setki wiernych. Nie zabrakło również wspomnień.

Niezwykły kapłan, dobry człowiek, świętość biła we wszystkim co czynił, zawsze otwarty dla ludzi, niezwykle życzliwy, takich kapłanów więcej nam potrzeba – zaznacza ks. Henryk Hildebrandt, proboszcz z Orla.

Był wzorem i przykładem kapłańskiej posługi, umiał zawsze znaleźć dobre słowo dla każdego, umiał łączyć ludzi, był człowiekiem radosnym, nie raz radził jak wyjść z różnych trudnych sytuacji, robił to w sposób bardzo delikatny, ale jego słowa głęboko zapadały w pamięć - wspomina Gabriela Lisius, starosta wejherowski.

Ksiądz prałat Zygmunt Maliński zmarł po chorobie nowotworowej w wieku 82 lat, w 59 roku kapłaństwa. Był pierwszym proboszczem w latach 1982 - 2012 parafii NMP Królowej Polski w Wejherowie. Wybudował tamtejszy kościół parafialny, a po przejściu na emeryturę był tam rezydentem.

Fot. Magda Hertha Fot. Magda Hertha Fot. Żaneta Galewska/TTM Fot. Żaneta Galewska/TTM Fot. Żaneta Galewska/TTM

Więcej zdjęć z wydarzenia znajduje się tutaj.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...