11.04.2019 08:38 4 mike/Gdansk.uw.gov.pl/Wejherowo.pl
Wszystko wskazuje na to, że w czwartek (11 kwietnia) pomorscy gimnazjaliści będą mogli się skupić wyłącznie na jak najlepszym zaliczeniu egzaminu z części matematyczno-przyrodniczej. Dyrektorzy szkół zapewniają, że jest zapewniona obsada komisji egzaminacyjnych.
Szkoła w Darzlubiu była jedną spośród trzech placówek w całej Polsce, w której nie udało się przeprowadzić egzaminu gimnazjalnego. W tym przypadku do egzaminu nie przystąpiło 70 uczniów. O sprawie pisaliśmy w tym artykule. Jak podkreśla Hanna Dulik, wicedyrektor szkoły, zaistniała sytuacja nie była rezultatem złej woli dyrekcji.
– Dyrektor zadzwonił do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Tam otrzymał rejestr, gdzie mógłby się zgłosić. Niestety, na siedem osób, które znalazły się w tym rejestrze, pierwsze trzy odmówiły. Następne również powiedziały, że jest to za daleko, żeby dojechać – wyjaśniała.
Fot. Marek Trybański/TTM
Uczniowie z Darzlubia będą musieli zdawać zaległy egzamin w rezerwowym terminie. Najprawdopodobniej będzie nim 3 czerwca.
Jak podaje serwis prasowy wojewody pomorskiego, w całym regionie, z wyjątkiem Darzlubia, egzaminy przebiegały bez zakłóceń. Do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku zgłoszono 422 szkoły i 22 822 uczniów. Problemów nie było także we wszystkich pięciu szkołach w Wejherowie, których organem prowadzącym jest miasto. Do części humanistycznej egzaminu przystąpiło w mieście 487 spośród 489 gimnazjalistów; dwie osoby były chore, przy czym jedna z nich pisała egzamin, przebywając w szpitalu.
W związku z sytuacją strajkową, do Kuratorium Oświaty w Gdańsku zgłosiło się ponad 400 osób z uprawnieniami pedagogicznymi, które zadeklarowały pomoc przy przeprowadzeniu egzaminów.
– Ta pomoc będzie najbardziej potrzebna w piątek, czyli dniu egzaminu z języka obcego, bo tu potrzebne są najliczniejsze komisje – poinformowała Monika Kończyk, pomorska kurator oświaty.
Z kolei Dariusz Drelich, wojewoda pomorski, po raz kolejny podkreślił, że uczniowie nie są stronami sporu i nie powinni ponosić konsekwencji strajku nauczycieli.
– Dziękuję organom prowadzącym, gminom, dyrektorom i nauczycielom, którzy zasiadali w komisach, za pomoc w przygotowaniu i zorganizowaniu egzaminów – podsumował przedstawiciel rządu na Pomorzu.